Na OIOM zamiast specjalistów pracowali rezydenci. Kara dla szpitala
Na oddziale intensywnej terapii szpitala dziecięcego na Niekłańskiej w Warszawie zamiast specjalistów anestezjologii dyżurowali rezydenci - wynika z kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia. Szpital dostał karę w wysokości 167 tys. zł, ale nie zamierza jej płacić - informuje “Gazeta Wyborcza”.

Jak donosi “Gazeta Wyborcza”, kontrola odbyła się z inicjatywy Moniki Potockiej - rzecznika praw lekarza Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.
Kontrola potwierdziła informację, że w Szpitalu Dziecięcym im. prof. Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej powtarzały się przypadki niewystarczającej obsady lekarskiej na oddziale intensywnej terapii.
Na OIOM-ie rezydenci zamiast specjalistów. Jest kara dla szpitala
Z kontroli NFZ wynika, że szpital nie zapewnił stałej obecności lekarza specjalisty anestezjologii i intensywnej terapii na oddziale intensywnej terapii w wybrane dyżury w styczniu oraz w lutym 2020 r. Świadczeń udzielali wówczas rezydenci, czyli lekarze w trakcie specjalizacji, bez nadzoru specjalisty w tych dziedzinach.
Ponadto szpital, zdaniem NFZ, nie dostosował się do zaleceń poprzedniej kontroli, z 2019 roku.
– Zaniedbania dyrekcji szpitala budzą poważne obawy co do bezpieczeństwa życia i zdrowia pacjentów oraz lekarzy, którzy są niejako zmuszani do wykonywania czynności bez koniecznego nadzoru specjalisty - mówi dla “Gazety Wyborczej” Monika Potocka.
Na placówkę została nałożona kara finansowa w wysokości 167 tys. zł, ale dyrekcja szpitala nie zamierza jej płacić. Zamiast tego skierowała sprawę do sądu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Naczelna Rada Lekarska: odpowiedzią na braki kadrowe nie jest „produkcja lekarzy”
Prezes Jankowski w “Pulsie Systemu”: pion odpowiedzialności zawodowej lekarzy wymaga zmian
Źródło: Puls Medycyny