Migrena transformowana, czyli przewlekła
Około 10 proc. pacjentów zgłaszających się z powodu migreny do lekarza może mieć objawy migreny przewlekłej, zwanej do tej pory transformowaną. Mechanizmy transformacji migreny w przewlekły, praktycznie stały ból wciąż nie są do końca poznane.
?Obecnie bóle głowy najogólniej dzieli się na pierwotne i wtórne. Bóle pierwotne klasyfikuje się jako migrenę, napięciowy ból głowy oraz bóle głowy związane z układem trójdzielno-autonomicznym, wśród których wyodrębniono między innymi klasterowy ból głowy. Wyróżnia się też przewlekłe bóle głowy, używając tego sformułowania zamiast pojęcia migreny transformowanej. Dla odróżnienia mówimy też o nowo powstałym, codziennym bólu głowy oraz przewlekłym napięciowym bólu głowy" - wyjaśnia prof. Andrzej Szczudlik, dyrektor Instytutu Neurologii, kierownik Kliniki Neurologii Collegium Medicum UJ w Krakowie.
Objawy migreny przewlekłej
?O migrenie przewlekłej możemy mówić tylko w przypadkach, gdy wcześniej u pacjenta w ogóle zdiagnozowano migrenę. Podstawowym kryterium uznania migreny za przewlekłą jest częstość bólu głowy, który musi występować przez ponad 15 dni w miesiącu" - wyjaśnia prof. A. Szczudlik.
W wielu przypadkach, mimo przejścia migreny w fazę przewlekłą, od czasu do czasu u pacjenta pojawiają się też typowe napady migrenowe, z jej charakterystycznymi objawami: ?Dlatego najczęściej traktowano to dotąd jako ból głowy mieszany: migrenowo-napięciowy. Nie zawsze jednak w wywiadzie udaje się uzyskać informację o tym, iż wcześniej u pacjenta występowały klasyczne napady migrenowe" - dodaje prof. A. Szczudlik.
Generalnie jednak w migrenie przewlekłej ustępują lub przynajmniej wyraźnie łagodnieją objawy dodatkowe, takie jak nudności, wymioty, fono- lub fotofobia. Ten ból głowy ma mniejsze natężenie - jest stały, ale słabszy, nie jest wyraźnie jednostronny ani pulsujący, nie pogłębia się na skutek wysiłku fizycznego i właściwie jest zbliżony w swym obrazie do tzw. bólu napięciowego. Za to pacjenci częściej skarżą się na ogólne osłabienie i przewlekłe zmęczenie.
Z dotychczasowych badań wynika, że w przewlekłą migrenę częściej przekształca się migrena bez tak zwanej aury (to ok. 80 proc. przypadków migreny), czyli ogniskowych objawów neurologicznych poprzedzających napady bólu migrenowego.
Nadużywanie leków przyczyną transformacji
Zasadniczy problem z migreną przewlekłą (transformowaną), polega na tym, że tak naprawdę nie wiadomo, co jest pierwotną przyczyną tego, iż u niektórych pacjentów migrena zaczyna gubić swój typowy obraz.
?Najczęściej jako przyczynę przekształcenia migreny w codzienne bóle głowy wskazuje się nadużywanie leków przeciwbólowych" - wyjaśnia prof. A. Szczudlik.
Pacjent zwalcza lekami napady bólu bez właściwej kontroli, bojąc się kolejnych napadów zażywa leki coraz częściej i coraz częściej zaczyna też odczuwać ból głowy. Inne czynniki sprzyjające takiej transformacji migreny to przewlekła reakcja stresowa, spowodowana czasem innym schorzeniem oraz objawy depresji czy stany lękowe. Obserwacje kliniczne dowodzą, że objawy depresji ma nawet do 80 proc. pacjentów z migreną przewlekłą. Problem dotyczy najczęściej młodych kobiet.
Leczenie tylko profilaktyczne
Im częściej pacjent sięga po leki przeciwbólowe, tym słabiej one działają. Zastosowanie innych preparatów niewiele może zmienić tę sytuację. ?Stąd podstawową metodą leczenia migreny przewlekłej jest odstawienie wszystkich leków przeciwbólowych. Jeśli się tego nie zrobi, nie przerwiemy tego mechanizmu. Niestety, cierpiący na migrenę często są wręcz uzależnieni od leków. Odstawienie jest więc trudne, zwłaszcza że w pierwszym okresie po odstawieniu leków bóle głowy nasilają się, a poprawa następuje z reguły dopiero po 2 tygodniach. Chory musi jednak zrozumieć, dlaczego tak się dzieje i godzić się na to. Innej metody nie ma" - podkreśla prof. A. Szczudlik.
Kolejnym krokiem jest włączenie środków, które oddziałują na przewlekły ból głowy, chociaż nie są lekami przeciwbólowymi w potocznym rozumieniu tego słowa. Najczęściej mają one charakter leków przeciwdepresyjnych (w dawkach znacznie mniejszych niż przy depresji). ?Trzeba zawsze pamiętać, że w medycynie obowiązuje zasada leczenia człowieka, a nie choroby. Jeśli do migreny dołączają się inne schorzenia czy stres, częstość napadów migrenowych może rosnąć i pojawiają się tendencje do transformacji migreny. Dlatego wywiad medyczny musi być zawsze bardzo dokładny, nie wolno przegapić nawet drobnych zaburzeń emocjonalnych. I trzeba pamiętać, że migrenie często towarzyszą stany lękowe i depresyjne" - ostrzega neurolog.
Profilaktyczne leczenie migreny to poza lekami przeciwdepresyjnymi także beta-blokery, blokery kanałów wapniowych, leki przeciwnapadowe. ?Niestety, wielu lekarzy bardziej koncentruje się na leczeniu doraźnym, czyli lekach przeciwbólowych niż na leczeniu profilaktycznym" - uważa prof. A. Szczudlik.
Do doraźnego leczenia napadowego bólu głowy, czyli zastosowania leków przeciwbólowych lub bardziej specyficznych leków przeciwmigrenowych (tryptanów) można powrócić, gdy migrena znowu przybierze formę rzadziej występujących napadów, czyli gdy ból głowy będzie się pojawiać nie częściej niż raz w tygodniu. Kiedy uda się zwalczyć migrenę przewlekłą, przy jednoczesnym zażywaniu łagodnych leków antydepresyjnych, pacjenci zwykle nie nadużywają już środków przeciwbólowych. Można ponownie podjąć skuteczne leczenie napadów, które zresztą wraz z upływem lat na ogół stają się łagodniejsze.
Trzeba się jednak liczyć z tym, że leczenie migreny przewlekłej może trwać kilka tygodni, jak i wiele miesięcy.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: ; Jolanta Hodor, Kraków