Mazowsze będzie walczyć w sądzie o zwrot wydatków na ratowanie szpitali. Wyręczanie rządu kontra brak podstaw prawnych

Katarzyna Lisowska, UMWM/PAP
opublikowano: 27-03-2023, 12:49

101 mln zł to kwota, którą samorząd województwa przeznaczył w latach 2017-2019 na pokrycie ujemnego wyniku finansowego ośmiu szpitali. O zwrot tych środków władze regionu wystąpiły do NFZ i Skarbu Państwa. Na to wezwanie nikt jednak nie odpowiedział, dlatego samorząd województwa złożył pozew do sądu.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
101 mln zł to środki, które powinny być przeznaczone na inwestycje, a nie wyręczanie państwa i pokrywanie ujemnego wyniku finansowego szpitali - mówi członkini zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc.
101 mln zł to środki, które powinny być przeznaczone na inwestycje, a nie wyręczanie państwa i pokrywanie ujemnego wyniku finansowego szpitali - mówi członkini zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc.
arch. UMWM
  • Jak już pisaliśmy, 101 mln zł to kwota, jaką samorząd Mazowsza dopłacił do funkcjonowania szpitali w latach 2017-2019. Teraz zwrotu tej kwoty samorząd domaga się od Skarbu Państwa oraz NFZ.
  • Władze Mazowsza zaznaczają, że mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wyraźnie wskazał, że to Skarb Państwa i NFZ odpowiadają za finansowanie świadczeń zdrowotnych, samorządy cały czas dopłacają do służby zdrowia, by uchronić szpitale przed bankructwem.
  • Na pokrycie ujemnych wyników finansowych szpitali za lata 2020-2021 samorząd województwa mazowieckiego wyłożył kolejnych 59 mln zł. W sumie od 2012 r. mówimy o równowartości ponad 248 mln zł.

Elżbieta Lanc, członkini zarządu województwa mazowieckiego, przekazała, że samorząd województwa mazowieckiego złożył pozew do sądu o zwrot 101 mln złotych od NFZ i Skarbu Państwa (24 marca). Przypomniała, że wcześniej - w grudniu 2022 r. - samorząd skierował do Skarbu Państwa i NFZ wezwania do zwrotu środków, co jednak nie nastąpiło.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Płace zjadają budżety szpitali powiatowych. Ma być jeszcze gorzej

- Zamiast przeznaczać środki z naszego budżetu na inwestycje, po raz kolejny wyręczyliśmy państwo. 100 mln zł to równowartość nowego SOR-u czy chociażby ośrodka radioterapii. Tymczasem my zamiast inwestować, musieliśmy ratować sytuację, za którą tak naprawdę jest odpowiedzialny rząd. Dlatego jesteśmy zmuszeni do podjęcia kroków prawnych i walki o pieniądze, które po prostu nam się należą - wyjaśniała i dodała, że cała sytuacja jest dość kuriozalna wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który jasno mówi, kto w państwie odpowiada za utrzymanie służby zdrowia.

Jak wskazują przedstawiciele mazowieckiego samorządu, co roku ich budżet jest uszczuplany o kilkadziesiąt milionów złotych na pokrycie ujemnego wyniku finansowego SPZOZ-ów, pokrycie strat spółek szpitalnych czy podmiotów leczniczych, które są prowadzone w formie spółek prawa handlowego.

Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Płacić albo likwidować

Odnosząc się do tej sytuacji, mecenas Marcin Wielgolaski zwracał uwagę na briefingu w UMWM, że oczywistym standardem w zamówieniach publicznych jest to, że jeżeli wykonawcy usługi publicznej rosną koszty (np. na skutek inflacji czy podwyżek), kontrakt z nim jest waloryzowany. Jednak w jego ocenie taki standard nie jest obecny w szpitalnictwie. - Nie ma reguły, że np. wzrost kosztów prądu, żywności, leków czy ubezpieczeń społecznych musi przełożyć się na przekazanie odpowiednich środków do szpitali, aby nie zakłócić ich podstawowej działalności. Na to nakłada się słaba legislacja. Ponadto, szpitale muszą realizować szereg wynikających z przepisów obowiązków, które już na etapie projektowym są często niedoszacowane, przez co generują dodatkowe koszty. To powoduje lukę finansową w budżetach placówek medycznych, które aby dalej funkcjonować muszą zadłużać się i prosić o wsparcie podmioty je tworzące - komentował.

Jak zwracała uwagę Elżbieta Lanc, ochrona zdrowia to jedna z tych dziedzin życia, w których brak odpowiednich programowych założeń i konsekwencji w dokonywanych reformach przynosi wiele rozczarowań.

– Niestety podejmowane przez ministra zdrowia działania prowadzące do wzrostu wynagrodzenia pracowników medycznych nie znajdują odzwierciedlenia w zarezerwowanych środkach na ten cel. Jak wynika z danych finansowych podmiotów leczniczych, w ciągu pół roku koszty poniesione na wynagrodzenia tylko w marszałkowskich szpitalach wzrosły o 220 mln zł (różnica między I a II półroczem 2022 r.) - przekazują urzędnicy UMWM.

Na koszty funkcjonowania podmiotów leczniczych wpływają również braki kadrowe wśród personelu medycznego. Niejednokrotnie zarządzający podmiotami leczniczymi są zmuszeni do zatrudniania niezbędnego dla utrzymania oddziału lekarza, akceptując przedstawione przez niego warunki wynagradzania. Warunki te, ze względu na brak specjalistów i odpowiedniego wzrostu wyceny świadczeń opieki zdrowotnej, wpływają na zwiększenie kosztów funkcjonowania podmiotów leczniczych. Natomiast brak zatrudnienia odpowiedniego specjalisty ogranicza możliwości udzielania świadczeń zdrowotnych.

NFZ mówi o braku podstaw prawnych

Narodowy Fundusz Zdrowia odniósł się do wezwania samorządu województwa mazowieckiego ws. zwrotu 101 mln zł i wskazał, że brak jest ku temu podstaw prawnych.

– Wszelkie płatności NFZ w odniesieniu do placówek opieki zdrowotnej są regulowane na podstawie zawartych umów, zgodnie z zapisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – stwierdził p.o. rzecznika prasowego Centrali NFZ Andrzej Troszyński.

– Warto dodać, że nakłady na świadczenia opieki zdrowotnej na Mazowszu wzrosły w omawianym okresie o 1,3 mld zł - z 5,97 mld zł w 2017 roku do 7,3 mld zł w 2019 roku – podkreślił.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Mazowsze chce od Skarbu Państwa i NFZ niemal 100 mln zł. “Jeśli nie zapłacą, będziemy się sądzić”

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.