Mazowiecka KAS przejęła nielegalne leki na potencję o wartości 700 tys. zł
Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali 22 paczki zawierające prawie 70 tys. nielegalnych tabletek z lekiem na potencję. Ich szacunkowa wartość rynkowa to prawie 700 tys. złotych.

Nielegalne przesyłki przejęte przez KAS pochodziły z Emiratów Arabskich - poinformowała rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Warszawie i starszy rewident Justyna Pasieczyńska.
Przejęto leki o wartości nawet 700 tysięcy złotych
Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej pracujący w oddziale Celnym I Pocztowym w Warszawie w 11 przesyłkach nadanych w Emiratach Arabskich znaleźli ponad 41 tys. szt. tabletek na potencję.
– Tydzień później funkcjonariusze KAS zatrzymali kolejne 11 przesyłek do tego samego odbiorcy, było w nich ok. 28 tys. szt. tabletek - przekazała rzeczniczka IAS w Warszawie.
– Szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanych 70 tys. tabletek to prawie 700 tys. złotych - wyjaśniła.
Wskazała, że wszystkie leki miały trafić do jednego odbiorcy w woj. podlaskim.
– Przesyłki wysłano z Dubaju. Nadawca zadeklarował, że znajdują się w nich suplementy diety oraz kosmetyki do pielęgnacji włosów - wskazała Justyna Pasieczyńska.
– Liczba zatrzymanych leków wskazuje, że były przeznaczone na sprzedaż. Na forach internetowych pojawia się wiele ofert farmaceutyków niewiadomego pochodzenia - zaznaczyła rzeczniczka.
Obrót lekami i farmaceutykami bez stosownych zezwoleń jest nielegalny
Leki, które są sprowadzane nielegalnie, z naruszeniem ustawy prawo farmaceutyczne, mogą być szkodliwe dla zdrowia.
– Często są to preparaty o niezbadanym składzie i działaniu, przechowywane i transportowane w niewłaściwych warunkach - podkreśliła Justyna Pasieczyńska.
Przekazała, że wszystkie przesyłki zabezpieczono do dalszego postępowania, które prowadzi Komisariat Policji Warszawa Ursynów.
– Obrót lekami i substancjami farmaceutycznymi bez wymaganych zezwoleń jest zakazany. Osobom wprowadzającym do obrotu produkty lecznicze bez pozwolenia na dopuszczenie do obrotu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat - podkreśliła.
Jak dodała Justyna Pasieczyńska, podróżni mogą wwieźć do Polski leki na własne potrzeby w liczbie nieprzekraczającej pięciu najmniejszych opakowań, z wyłączeniem środków odurzających i substancji psychotropowych.
– Uprawnienie to nie dotyczy przesyłek pocztowych i kurierskich, co oznacza, że taka forma przywozu produktów leczniczych na własny użytek bez wymaganych zezwoleń jest niedozwolona - podsumowała.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nielegalny obrót lekami - gang mógł pozyskać 730 kg leków o czarnorynkowej wartości ponad 2,6 mln zł
Krajewska: nadzór rynku farmaceutycznego to gwarancja bezpieczeństwa. GIF i policja zdają egzamin
Źródło: Puls Medycyny