Lipcowe podwyżki dopiero w sierpniu i to w formie rat? Dyrektor szpitala tłumaczy

opublikowano: 15-07-2022, 13:47

Podwyżki dla medyków zostaną uwzględnione w wycenie świadczeń. NFZ będzie miał na ten cel dodatkowe 18 mld zł. Szefowie szpitali zwracają jednak uwagę, że rekompensata, która ma pokryć koszty wzrostu wynagrodzeń to za mało, by mogli być spokojni o kondycję placówek medycznych.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
W tej chwili komunikat mówi, że środki na wynagrodzenia zostaną przekazane szpitalom po 10 sierpnia - mówi Tomasz Kopiec.
W tej chwili komunikat mówi, że środki na wynagrodzenia zostaną przekazane szpitalom po 10 sierpnia - mówi Tomasz Kopiec.
Fot. iStock
  • Ustawa o minimalnych wynagrodzeniach weszła w życie 1 lipca 2022 r.
  • W związku ze wzrostem kosztów świadczeń zdrowotnych prezes AOTMiT otrzymał zlecenie wydania rekomendacji w sprawie zmiany sposobu lub poziomu finansowania tych świadczeń
  • MZ przyjęło wariant, który wiąże się ze wzrostem wydatków płatnika o 18,5 mld zł w okresie 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy o wynagrodzeniach, co stanowi 22,4 proc. wartości umów NFZ
  • Szef ostrowieckiego szpitala zwraca uwagę, że rekompensata, która ma pokryć koszty wzrostu wynagrodzeń to za mało, by szefowie placówek medycznych mogli być spokojni o ich kondycję finansową

Minister zdrowia zatwierdził rekomendację Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji dotyczącą nowej wyceny świadczeń w związku z wejściem w życie od 1 lipca ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w podmiotach leczniczych. Nowe wyceny to dla NFZ koszt ponad 18 mld zł w okresie 12 miesięcy, co stanowi 22,4 proc. wartości umów NFZ.

Dyrektor szpitala o “niekomfortowej sytuacji wobec pracowników”

Czy zapowiadany wzrost wartości umów pozwoli dyrektorom szpitali na finansowy oddech?

– Trudno jednoznacznie stwierdzić. W chwili obecnej czekam na propozycję aneksu do umowy. Póki co poruszamy się w obszarze spekulacji, robimy symulacje, jesteśmy również w stałym kontakcie z dyrektorami innych szpitali. Liczę na to, że wspomniana rekompensata w pełni pokryje oczekiwania zespołu. W przypadku naszego szpitala podwyżki wynagrodzeń dotyczą niemal 1000 zatrudnionych w nim osób - mówi w rozmowie z Pulsem Medycyny Tomasz Kopiec, dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim.

– Nauczony doświadczeniem jestem bardzo ostrożnym optymistą. Dlaczego? Pracuję w systemie ochrony zdrowia od 20 lat i wiem, że nigdy nie jest tak dobrze i tak optymistycznie, jak wynika to z pierwotnych zapowiedzi. W tej chwili komunikat mówi, że środki na wynagrodzenia zostaną przekazane szpitalom po 10 sierpnia. Już ten właśnie fakt stawia nas w niekomfortowej sytuacji wobec pracowników, którym będziemy musieli wypłacić lipcowe wynagrodzenia w sierpniu, zapewne w formie rat – komentuje.

Szpitale “dobija” galopująca inflacja

Szef ostrowieckiego szpitala zwraca uwagę, że rekompensata, która ma pokryć koszty wzrostu wynagrodzeń, to za mało, by szefowie szpitali mogli być spokojni o kondycję jednostek, którymi kierują

– Dane statystyczne nie pozostawiają złudzeń: polskie szpitale pogłębiają zadłużenie. Dziś jesteśmy przekonywani, że wzrosły nakłady na ochronę zdrowia, jednak skoro w większości wypadków ta rekontra będzie pokrywała wynagrodzenia, to jak można mówić o faktycznym wzroście nakładów na ten sektor? Z punktu widzenia faktycznych potrzeb to zdecydowanie za mało. Są rezerwy z ubiegłego budżetu, sięgające 11 mld zł i dziwię się, że te pieniądze nie trafiają do systemu - mówi.

Dodaje, że sytuację pogarsza galopująca inflacja. - Tylko w naszym szpitalu mamy, miesiąc do miesiąca, wzrost kosztów zakupu energii elektrycznej o 100 tys. zł. W skali roku jest to kwota 1,2 mln zł! Czym mamy zrekompensować ten wzrost wydatków? Bo na to nie otrzymamy żadnych środków. A zakup energii i materiałów wynosi w szpitalu ponad 20 proc. Nam udało się co prawda spaść poniżej tego progu, jednak wiem, że są szpitale, w których ta pozycja w zestawieniu wydatków przekracza 22-23 proc. – podsumowuje Tomasz Kopiec.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Dyrekcja szpitala w Poznaniu: lekarze chcą 45 tys. brutto miesięcznie, to niemoralne

Podwyżki w ochronie zdrowia 2022: jak czytać ustawę i kogo obowiązuje?

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.