Lekarze bez Granic: blisko 10 mln osób z HIV pozostaje bez leczenia

EG/PAP
opublikowano: 21-09-2022, 10:41

Rośnie globalne zagrożenie chorobami zakaźnymi. Nadal groźne pozostają HIV i malaria. Wskaźniki zachorowań na malarię wróciły do poziomu z 2015 roku, czyli 59 zachorowań na 1000 osób narażonych na infekcję - podaje w raporcie organizacja Lekarze bez Granic.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Podczas kryzysu covidowego wiele osób zakażonych HIV przerwało leczenie - alarmują Lekarze bez Granic.
Podczas kryzysu covidowego wiele osób zakażonych HIV przerwało leczenie - alarmują Lekarze bez Granic.
FOT. Pixabay

Ze względu na brak funduszy tracimy wcześniejsze postępy w walce z chorobami zakaźnymi. 18 mld dolarów, jakie chce zebrać Global Found, to absolutne minimum, by nie dopuścić do regresu - podkreśla organizacja Lekarze bez Granic w swoim najnowszym raporcie.

Brakuje pieniędzy na walkę z chorobami zakaźnymi

21 września w Nowym Jorku odbywa się siódma Konferencja Uzupełniająca Global Fund – międzynarodowej organizacji do walki z HIV/AIDS, malarią i gruźlicą. Szacunkowa kwota, jaka potrzebna jest na walkę z tymi chorobami w latach 2024-2026, to około 130 mld dolarów. 18 mld, o jakie zwraca się Global Fund do państw-darczyńców, to zaledwie 14 proc. tej sumy. Kolejne 19 proc. miałoby pochodzić z innych źródeł i funduszy zewnętrznych, a 45 proc. – z budżetów państw najbardziej dotkniętych przez choroby. Już ten rachunek zakłada 22-procentową lukę w koniecznych środkach.

Lekarze bez Granic w najnowszym raporcie ostrzegli, że "ze względu na brak funduszy tracimy wcześniejsze postępy w walce z chorobami zakaźnymi", a "18 mld dolarów, jakie chce zebrać Fundusz, to absolutne minimum, by nie dopuścić do regresu.

– Lekarze bez Granic, jako organizacja w pełni niezależna, utrzymują się w całości z prywatnych wpłat i nie korzystają z pieniędzy Global Fund. Od lat jednak zajmujemy się profilaktyką i leczeniem HIV/AIDS, gruźlicy i malarii – powiedziała Draginja Nadażdin, dyrektorka generalna polskiego biura organizacji.

– Chociaż choroby te można leczyć i opanować, kluczowym warunkiem są odpowiednie zasoby - dodała.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Postęp w leczeniu zakażenia HIV i innych zakażeń przenoszonych drogą płciową

Tracimy kontrolę nad gruźlicą?

Najnowsze analizy wskazują, że w ostatnich latach sytuacja uległa pogorszeniu. Przyczyniła się do tego m.in. globalna pandemia COVID-19 oraz sytuacja ekonomiczna. Darczyńcy zmuszeni zostali skierować uwagę oraz fundusze na walkę z COVID-19.

– Zaczynamy zaprzepaszczać to, co w walce z HIV, malarią i gruźlicą udało się już światu osiągnąć. Pokazują to globalne wskaźniki oraz nasze dane, zebrane podczas projektów humanitarnych w Gwinei, Demokratycznej Republice Konga, Republice Środkowoafrykańskiej, Mozambiku, Ugandzie, Sudanie Południowym i Mjanmie - zaznaczyła ekspertka.

Według danych przytaczanych w raporcie Lekarzy bez Granic, obecnie na gruźlicę zapada na świecie 10 milionów osób rocznie. Natomiast umiera 1,3 mln, czyli tyle samo ile w 2017 roku. Mniej pacjentów podejmuje też konieczne specjalistyczne terapie. Wśród chorych na gruźlicę wielolekooporną spadek wyniósł 16 proc., natomiast w przypadku jej wariantu z rozszerzoną opornością - 27 proc.

Wiele osób zakażonych HIV przerwało leczenie

Raport wskazuje również na spadek o 22 proc. globalnej liczby testów na HIV.

"Około 9,5 mln osób zakażonych HIV pozostaje nieleczonych. Przykładowo, w projektach Lekarzy bez Granic w Ugandzie zanotowano 50 proc. spadek w liczbie rozpoczętego leczenia antyretrowirusowego. Podczas kryzysu covidowego wiele zakażonych osób przerwało leczenie – jego wznowienie jest niezmiernie pilne, aby nie zachorowali na AIDS" - przekazała w komunikacie organizacja.

Wskaźniki zachorowań na malarię wróciły do poziomu z 2015 roku, wyjaśnia raport, czyli 59 zachorowań na 1000 osób narażonych na infekcję. Od 2019 roku roczna liczba zgonów z powodu malarii wzrosła o 12 proc., sięgając 627 tys.

– Biorąc pod uwagę wstrzemięźliwe deklaracje państw-darczyńców Global Fund, wycofywanie się globalnych sponsorów programów bilateralnych oraz trudności finansowe lokalnych systemów opieki zdrowotnej, luka ta może się okazać jeszcze większa. Aby skierować walkę z chorobami zakaźnymi z powrotem na właściwe tory, potrzebna jest większa ofiarność świata– skomentowała Draginja Nadażdin.

Global Fund to międzynarodowe partnerstwo państw, instytucji pozarządowych i sektora prywatnego. Zostało powołane w 2002 roku do zbierania funduszy na walkę z trzema najbardziej śmiercionośnymi chorobami zakaźnymi na świecie – HIV/AIDS, gruźlicą i malarią.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Od Haiti po Mozambik. Lekarze bez Granic udzielili ponad 12 mln konsultacji medycznych [RAPORT]

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.