Kraska: wkrótce czeka nas podwójny szczyt zachorowań na COVID-19 i grypę

AS
opublikowano: 31-01-2023, 08:56

Według prognoz na początku marca może nas czekać kolejny szczyt zachorowań na grypę. Zbiegnie się on prawdopodobnie ze szczytem zachorowań na COVID-19 – ostrzega wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Z ministerialnych prognoz wynika, że przypadków COVID-19 będzie systematycznie przybywało. Jest to związane z nowymi subwariantami Omikronu.
Z ministerialnych prognoz wynika, że przypadków COVID-19 będzie systematycznie przybywało. Jest to związane z nowymi subwariantami Omikronu.
Fot. Adobe Stock

– Jesteśmy już po szczycie zachorowań na grypę, ale eksperci mówią, że być może czeka nas kolejny szczyt. To będzie być może początek marca. Z naszych prognoz wynika, że również wtedy może nastąpić kolejny wzrost zachorowań, jeśli chodzi o COVID-19. Zobaczymy jak będzie, bo to są na razie tylko prognozy – mówił dziś w Sygnałach dnia PR1 wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Wciąż bardzo mało osób zaszczepiło się przeciwko grypie

– W dalszym ciągu powinniśmy myśleć o szczepieniach. Do tej pory w Polsce zaszczepiło się jedynie 809 tys. osób. To naprawdę jest bardzo marny wynik. Poprzednie lata były zdecydowanie lepsze. Więcej Polaków się szczepiło – podkreślił Kraska i dodał, że ma to wpływ na liczbę zachorowań i liczbę zgonów. Według raportu PZH w ubiegłym tygodniu było 15 zgonów z powodu grypy. - To nie jest bagatelna liczba – podsumował Kraska.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Sezon grypowy 2022/2023: liczba zachorowań na grypę i zgonów

COVID-19 wciąż groźny. Rośnie liczba zachorowań

– Dziś mamy 989 nowych przypadków COVID-19. Jeśli popatrzymy na wynik poprzedniego tygodnia, to wzrost o ponad 40% – powiedział wiceminister zdrowia. Z ministerialnych prognoz wynika, że przypadków COVID-19 będzie systematycznie przybywało. – Jest to też związane z nowymi subwariantami, które się pojawiły, w tym kraken, który mamy już Polsce. Jest on bardziej zakaźny od swojego poprzednika – wskazał Kraska.

– Dobra wiadomość jest taka, że objawy, jakie wywołuje, nie są cięższe niż w przypadku innych subwariantów. Nie odnotowujemy większej liczby osób, które muszą być hospitalizowane – poinformował Kraska i dodał, że widać, że zjadliwość tych wirusów się zmniejsza. W dalszym ciągu jednak osoby chore na COVID-19 umierają. Dane z ostatniej doby mówią o 12 zgonach.

– To jest wciąż dość duża liczba osób, które przegrywają walkę – podkreślił wiceminister zdrowia.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wirusolog: COVID-19 może “postarzać” komórki odpornościowe

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.