Kopiec: degradujący swoje zdrowie powinni płacić wyższą składkę zdrowotną

– Zdecydowana większość sił i środków finansowych jest obecnie kierowana na medycynę naprawczą, a nie zapobiegawczą. Jak to zmienić? Kluczowe jest przede wszystkim budowanie świadomości zdrowotnej Polaków. Niby wszyscy wiemy, że należy dbać o zbilansowaną dietę, przykładać wagę do aktywności, ale wiedza ta na poziomie społecznym nadal pozostaje bardziej w sferze teorii niż praktyki - podkreślał Tomasz Kopiec podczas debaty poświęconej profilaktyce w ramach 13. edycji konferencji “Polityka lekowa” zorganizowanej w czerwcu przez redakcję “Pulsu Medycyny”.

Edukacja zdrowotna powinna być wpisana w strategię rozwoju państwa

Zdaniem Tomasza Kopca, aby to zmienić, potrzebne są zakrojone na szeroką skalę działania edukacyjne, skierowane do różnych grup społecznych i wiekowych, począwszy od dzieci, przez młodzież, młodszych i starszych dorosłych, na seniorach skończywszy. - Nigdy nie jest za późno, by podjąć decyzje prozdrowotne. Działania o takim charakterze powinny być wpisane w strategię rozwoju państwa. Trzeba mieć jednocześnie świadomość, że polityka budowania świadomego zdrowotnie społeczeństwa odpowiedzialnego za zdrowie to proces, który zajmuje lata - mówił.

Jak dodał, na plus trzeba zaliczyć, że w systemie funkcjonuje już zawód edukatora zdrowotnego. - Niemniej przedstawiciele tej profesji powinni odgrywać jeszcze większą rolę, np. na poziomie szkół podstawowych czy w środowiskach najbardziej narażonych na cywilizacyjne choroby przewlekłe. Dlaczego to tak ważne? Człowiek mający wiedzę na temat zachowań prozdrowotnych, świadomie, odpowiedzialnie zarządza swoim zdrowiem. Jestem entuzjastą powiązania wysokości składki zdrowotnej od tzw. efektu zdrowotnego. Powinna ona być wyższa dla osób, które świadomie degradują swoje zdrowie - mówił Tomasz Kopiec.

Ekspert odnosił się także do tego, jak pomóc samorządom w skutecznym sięganiu po pieniądze na programy profilaktyczne. - Działania na tym polu są wpisane w zadania samorządów, co wprost wynika z ustawy o samorządzie terytorialnym. Budżet na ten cel sięga 2 proc. przychodów samorządów. Trzeba jasno powiedzieć, że te pieniądze nie zawsze są wykorzystane na profilaktykę, bowiem bywają przeznaczane również na inne cele z obszaru zdrowia - przyznał.

Zarządzanie zdrowiem w samorządach: pomoże kooperant

– Uważam, że samorządy powinny świadomie budować wieloletnie strategie zarządzania zdrowiem swoich mieszkańców, a w te działania powinny być wpisane inicjatywy z zakresu profilaktyki. Warto pozyskać kooperanta, który zbuduje taką strategię, koncepcję działań profilaktycznych, dedykowaną i dostosowaną do potrzeb zdrowotnych mieszkańców konkretnej gminy, powiatu. Sprofilowanie, polegające na identyfikacji problemów zdrowotnych w danej społeczności, wraz ze wskazaniem sposobów ich rozwiązania i możliwych źródeł finansowania, to najlepszy kierunek - wskazał Kopiec.

Zaznaczył, że dzisiaj samorządy nie dysponują odpowiednimi narzędziami, które pozwoliłyby na skuteczną analizę rynku pod kątem pozyskania dodatkowych środków na takie projekty. Zdaniem eksperta często brakuje również wykwalifikowanej w tej dziedzinie kadry. - A dlaczego potrzebne są strategie „szyte na miarę”? Bo potrzeby i możliwości poszczególnych regionów mogą być skrajnie różne. Zdefiniowanie konkretnych problemów zdrowotnych i społecznych pozwala szukać najskuteczniejszych rozwiązań. Dzisiaj bardzo często jest odwrotnie: realizację działań dostosowuje się do ewentualnych środków finansowych - mówił.

Ocenił, że gminy, które chcą się odróżnić, chcą być konkurencyjne i przyciągnąć nowych mieszkańców-podatników, muszą stworzyć nie tylko nowe osiedla z przedszkolem, szkołą czy sklepami, ale powinny budować swoją markę także wokół dobrej ochrony zdrowia. - Kryzys związany z pandemią COVID-19 
pokazał, jakie to jest ważne. Jednym z elementów działań na rzecz zdrowia w lokalnych społecznościach są właśnie programy profilaktyczne - podkreślał.

Kopiec skonstatował, że podobny mechanizm obserwujemy w relacji pracodawca - pracownik, gdzie nowe osoby przyciąga się do firmy, oferując im różnego rodzaju benefity zdrowotne, takie jak pakiety sportowe czy abonamenty medyczne, zapewniające prywatną opiekę. - Gospodarze gmin dbający o swoich mieszkańców muszą, jako jeden z priorytetów, stawiać na troskę o zdrowie, dostępność do usług zdrowotnych, a także świadczeń z zakresu profilaktyki - podsumował.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Prof. Jankowski: za zdrowie Polaków odpowiada nie tylko Ministerstwo Zdrowia

Wyższa składka zdrowotna dla pijących, palących czy unikających badań? Onkolog jest za