Klinika psychiatrii ma kontrakt na 25 łóżek, a nieletnich pacjentów 42. Wszyscy z ryzykiem samobójczym
W łódzkiej klinice psychiatrii dzieci i młodzieży, w której jest 25 łóżek, przebywa 42 nieletnich pacjentów. Wiele łóżek stoi na korytarzu, co uniemożliwia sprawne poruszanie się. Pacjenci skarżą się na hałas i brak intymności - alarmuje Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Sprawę wyjaśnia Rzecznik Praw Obywatelskich.

Rzecznik Praw Obywatelskich otrzymał pismo z Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi w sprawie dramatycznej sytuacji w Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży.
Klinika psychiatrii dzieci i młodzieży przepełniona, personel pracuje ponad siły
Jak informuje szpital, przy kontrakcie na 25 łóżek przebywa tam 42 nieletnich pacjentów. Wszyscy z ryzykiem samobójczym i w stanie zagrożenia życia i zdrowia. Uniemożliwia to realizowanie planu terapeutycznego. Nie ma miejsc w salach chorych. Wiele łóżek stoi na korytarzu, co uniemożliwia sprawne poruszanie się. Pacjenci skarżą się na hałas, brak intymności (dziewczęta leżą obok chłopców na łóżkach w korytarzu), trudności w skupieniu, brak warunków do nauki. W miarę możliwości nieletnich pacjentów przyjmuje się na oddziały psychiatryczne dla dorosłych.
Personel pracuje ponad granice wydolności, co powoduje znaczne obniżenie jakości opieki, nasila frustrację oraz ponad miarę obciąża odpowiedzialnością. Są ogromne trudności z zapewnieniem bezpieczeństwa pacjentów autoagresywnych i przemocowych.
Sytuacja w województwie i w całym kraj uniemożliwia przekierowanie pacjentów do innych placówek. W związku z tym Biuro RPO prosi o pilne zajęcie stanowiska przez Wydział Zdrowia Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego, Łódzki Oddział Wojewódzkiego NFZ oraz Wojewódzką Stację Ratownictwa Medycznego.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Źródło: Puls Medycyny