Jest porozumienie dyrekcji USD w Krakowie-Prokocimiu z lekarzami. Nie ma groźby ewakuacji pacjentów
W czwartek 30 grudnia dyrekcja szpitala dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu porozumiała się z lekarzami, którzy w ostatnich dniach zapowiedzieli odejście z placówki. Jak poinformował dyrektor Wojciech Cyrul, funkcjonowanie szpitala w najbliższych dniach będzie stabilne.

Konflikt pomiędzy dyrekcją Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu i lekarzami zaczął się w grudniu wyraźnie zaostrzać, choć trwał już od wielu tygodni. Blisko 70 lekarzy złożyło wypowiedzenia, które zaczną obowiązywać już 1 stycznia 2022 r. Domagali się lepszych warunków pracy (w tym zwiększenia liczby personelu) i wynagrodzeń. Kwotą wyjściową do negocjacji powinny być – według związku zawodowego reprezentującego lekarzy – trzy średnie krajowe. Rozmowy z dyrekcją ruszyły 30 grudnia, w negocjacje mają się w styczniu włączyć również przedstawiciele MZ - przede wszystkim wiceminister zdrowia Piotr Bromber.
Jest porozumienie szpitala w Krakowie-Prokocimiu z lekarzami, ale potrzeba też urealnienia wycen
– Porozumienie zostało podpisane. To jest porozumienie niełatwe, jest wyrazem odpowiedzialność strony społecznej i dyrekcji szpitala za zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów. Zdajemy sobie sprawę, że pomoc ze strony podmiotów odpowiedzialnych za realizację świadczeń i zabezpieczenie bezpieczeństwa zdrowotnego nie jest wystarczająca – mówił dyrektor Cyrul.
11 stycznia dyrektor spotka się z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim.
– Realizacja niektórych postulatów niewątpliwie zależy od wsparcia władz publicznych, w szczególności od zmiany wyceny pewnych świadczeń albo od dofinansowania szpitala i pomocy w spłacie dotychczasowych zobowiązań. Na tę chwilę żadnej realnej finansowej pomocy ze strony władz publicznych szpital nie otrzymał – dodał Wojciech Cyrul.
Dyrektor szpitala zapewnił, że szpital będzie funkcjonował stabilnie i nie ma groźby ewakuacji leczonych tam dzieci.
– Trzeba uspokoić rodziców. Ewakuacji pacjentów nie będzie, ale realizowalność niektórych postanowień zależy od tego, czy wycena świadczeń zostanie urealniona – powiedział Wojciech Cyrul.
OZZL: sytuacja szpitala się poprawi, jeśli nastąpi wzrost wycen
Ani dyrekcja, ani przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy nie chcieli mówić o zapisach porozumienia. Lekarze domagali się lepszych warunków pracy (w tym zwiększenia liczby personelu) i wyższych pensji. Pierwotnie kwotą wyjściową do negocjacji miały być według związku lekarzy – trzy średnie krajowe, ale nieoficjalnie wiadomo, że w trakcie negocjacji ta kwota została obniżona.
– Warunkiem podpisania tego porozumienia było wycofanie wypowiedzeń przez lekarzy - powiedział Łukasz Klasa, zastępca przewodniczącego OZZL w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu.
Dodał, że na razie to nie nastąpiło.
Jak podkreśliła przewodnicząca szpitalnego OZZL dr Agata Hałabuda, każdy z lekarzy indywidualnie będzie podejmował decyzję.
– Mam nadzieję, że w trosce o zdrowie pacjentów i bezpieczeństwo leżących w szpitalu dzieci lekarze wycofają wypowiedzenia – powiedziała.
– To, na czym nam najbardziej zależy, to zmiana warunków pracy w ochronie zdrowia, a żeby było to możliwe i co za tym idzie także zmiana wynagrodzeń, na każdym szczeblu organizacyjnym szpitala konieczna jest zmiana wyceny świadczeń zdrowotnych. Bez ich realnego wycenienia nie ma szans, aby szpital się bilansował, a co za tym idzie - funkcjonował w normalny sposób - dodał Łukasz Klasa.
Placówka jest zadłużona na ok. 37 mln zł. Co najmniej połowa tej kwoty to należności za świadczenia ze strony NFZ. Wypowiedzenia złożyło do tej pory 84 lekarzy, we wrześniu zrobiło to około 30 z nich, co oznacza, że termin upływa w styczniu. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie to największa placówka pediatryczna na południu Polski. Szpital działa we wszystkich dziecięcych specjalnościach pediatrycznych i chirurgicznych. Dysponuje również pełnym spektrum możliwości diagnostycznych i rehabilitacyjnych. Łącznie w szpitalu funkcjonują 22 oddziały i 32 poradnie specjalistyczne. Lecznica dysponuje ponad 400 łóżkami.
PRZECZYTAJ TAKŻE: OZZL ws. szpitali dziecięcych: konieczne natychmiastowe podwyższenie wycen
Źródło: Puls Medycyny