Jak różnice w budowie mózgu kobiet i mężczyzn wpływają na ich zdolności

Rozmawiała Ewa Kurzyńska
opublikowano: 03-10-2018, 11:25
aktualizacja: 03-10-2018, 16:02

Czy rzeczywiście chłopcy są lepsi w matematyce, a dziewczynki szybciej uczą się języków obcych? Dlaczego kobiety wybaczają, ale nie zapominają? O zależnych od płci różnicach w anatomii mózgu i ich następstwach rozmawiamy z prof. dr. hab. n. med. Piotrem Gałeckim, krajowym konsultantem w dziedzinie psychiatrii.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

W książce „Ona, on i mózg”, której jest pan współautorem, wypunktowane są różnice pomiędzy mózgami kobiet i mężczyzn. Odmienność w tym zakresie jest znaczna…

Tych różnic jest na tyle dużo i są tak istotne, że można mówić o dymorfizmie płciowym tego ważnego narządu. Temat jest bardzo obszerny, wymienię więc tylko kilka przykładów. Mózg kobiecy jest nieco mniejszy od męskiego — różnica wynosi średnio 10 proc. objętości. Nie przekłada się to na różnicę w liczbie komórek nerwowych, które u kobiet są jednak gęściej rozmieszczone. Różnice dotyczą także procentu istoty szarej w całkowitej objętości tkanki mózgowej, który u kobiet jest istotnie większy niż u mężczyzn. U tych ostatnich natomiast większe są istota biała oraz objętość płynu mózgowo-rdzeniowego.

Skutkuje to różnym przebiegiem procesów decyzyjnych. W kobiecym mózgu występuje znacznie więcej ośrodków, w których podejmuje się decyzje, niż łączących je „autostrad”, odwrotnie niż w męskim mózgu. Idąc dalej: sieci neuronalne powiązane z produkcją mowy są u kobiet zlokalizowane w dolnych obszarach płatów czołowych obydwu półkul. U mężczyzn zaś za analogiczne procesy odpowiada dolny obszar czołowy tylko półkuli lewej. Oznacza to, że podczas aktywności werbalnej kobiety używają obydwu półkul, natomiast u mężczyzn dominuje jedna z nich. Można zatem powiedzieć, że mężczyźni „mówią” tylko lewą półkulą.

Fenomen ten wyjaśnia jeszcze jedną właściwość kobiecego mózgu. Za zdolności wzrokowo-przestrzenne odpowiadają struktury półkuli prawej. Zatem deficyt w zakresie orientacji w przestrzeni w przypadku kobiet może być następstwem rywalizacji między funkcjami językowymi a przestrzennymi. Za to kobiety lepiej wypadają w zadaniach oceniających płynność słowną, pamięć werbalną oraz szybkość artykulacji. Również zaburzenia mowy i czytania są dwa razy częściej diagnozowane u chłopców. Dodatkowo, wśród pacjentów po przebytym udarze w lewej półkuli mózgu zaburzenia mowy o charakterze afazji częściej dotykają mężczyzn. Jako pierwsza zjawisko to opisała pod koniec lat 80. XX w. Jeannette McGlone.

Istotne różnice międzypłciowe dotyczą również wielkości ciała modzelowatego. Organ ten jest o blisko 12 proc. większy u przedstawicielek płci pięknej. Powoduje to zwiększony przepływ informacji między obiema częściami mózgu u kobiet, co skutkuje jednak mniejszą lateralizacją funkcjonalną półkul mózgowych, czyli mniejszym zintegrowaniem funkcji ośrodków mózgowych położonych w prawej i lewej półkuli. Cecha ta ma jednak także swoje dobre strony, gdyż wydaje się odpowiadać za znacznie lepszą sprawność językową kobiet. Ponieważ zaś za blisko 93 proc. przekazu społecznego odpowiada komunikacja niewerbalna, to staje się oczywiste, że kobiety lepiej odczytują emocje innych.

Kobiety zatem są sprawniejsze w zakresie funkcji językowych, natomiast panowie mają większe zdolności wzrokowo-przestrzenne?

Owszem. Odmienności budowy anatomicznej mózgu przekładają się na to, że mężczyźni i kobiety prawdopodobnie korzystają z odmiennych strategii poznawczych w sytuacjach wymagających orientacji w przestrzeni. Kobiety częściej polegają na charakterystycznych elementach krajobrazu i specyficznych cechach obiektów. Na przykład mówią: „skręć przy niebieskim budynku”. Mężczyźni natomiast korzystają z bardziej abstrakcyjnych i przestrzennych wskazówek, takich jak właściwości geometryczne otoczenia, kierunki geograficzne, lokalizacja obiektu w przestrzeni. Powiedzą np.: „po 50 metrach jedź na zachód”. Różnice te mogą być wynikiem właściwości procesów uwagi u mężczyzn. W momencie dokonywania wyboru istotnych informacji koncentrują się oni bowiem na lokalizacji, a pomijają mniej istotne cechy fizyczne obiektów.

Biorąc pod uwagę różnice anatomiczne mózgu, można mówić o zależnych od płci predyspozycjach do nauki pewnych przedmiotów? Panuje np. przekonanie, że matematyka to raczej męska domena.

W ostatnich kilku dekadach naukowcy starali się opisać charakter różnic w zakresie zdolności matematycznych kobiet i mężczyzn. Zagadnienie to budziło liczne spory. Pomimo stereotypowego przekonania o wyższości mężczyzn w zakresie zdolności matematycznych, dowody naukowe były sprzeczne. Niektórzy wskazywali na przewagę mężczyzn, inni zaś kobiet. Historia rozwoju matematyki jako nauki pokazuje, iż wybitnymi matematykami byli i są głównie mężczyźni, a przegląd badań opisujących szkolne zdolności matematyczne dowodzi, że wśród uzdolnionych pod tym względem dzieci dominują chłopcy. Okazało się jednak, że dotyczy to tylko pewnych grup: dzieci uzdolnionych oraz studentów, natomiast wśród osób starszych lepsze wyniki osiągają kobiety. Najnowsze badania pokazały również, że wspomniany efekt znika w tych kulturach, w których podkreśla się społeczną równość płci, w tym dotyczącą edukacji.

Pojawia się zatem pytanie, dlaczego pomimo zdolności matematycznych, kobiety nie zawsze odnoszą sukcesy w dziedzinie nauk ścisłych? Różnice w zdolnościach matematycznych przypisywane są czynnikom biologicznym, środowiskowym, kulturowym, a nawet emocjonalnym. Rodzice częściej i chętniej wyjaśniają zagadnienia matematyczne chłopcom. Zachowania te widoczne są zanim jeszcze dzieci pójdą do szkoły. Być może dlatego dziewczynkom częściej towarzyszy negatywne nastawienie do nauki tego przedmiotu, co w konsekwencji prowadzi do osiągania słabszych wyników. Kobiety znacznie częściej niż mężczyźni swoje słabsze osiągnięcia w tej dziedzinie przypisują brakowi zdolności, nie chwalą się sukcesami, a jeśli takie wystąpią, to przypisują je zbiegowi okoliczności. Odwrotnie mężczyźni: wierzą, że niepowodzenia w dziedzinie matematyki mogą pokonać dzięki wytężonej pracy.

Jedną z przyczyn omawianych różnic może być sposób przyswajania wiedzy z zakresu matematyki. Kobiety częściej uczą się na pamięć, wykorzystują przede wszystkim pamięć mechaniczną, podczas gdy mężczyźni starają się zrozumieć problem i znaleźć jak najwięcej nowych sposobów jego rozwiązania. Jak dowiodło wiele badań, poziom wiedzy ogólnej kobiet i mężczyzn jest taki sam. Herlitz i współpracownicy z Karolinska Institutet w Szwecji oraz Maitland i współpracownicy z Kanady nie stwierdzili różnic między kobietami a mężczyznami w zakresie pamięci semantycznej, czyli wiedzy ogólnej, w tym szkolnej. Skąd zatem na różnych etapach rozwoju pojawiają się różnice w ocenach otrzymywanych przez chłopców i dziewczynki? Znaczenie może mieć fakt, że przez pierwsze lata edukacji nauczyciele kładą nacisk głównie na rozwój sprawności językowych dziecka, czyli czytanie i pisanie. W tym okresie lepsze wyniki uzyskują dziewczynki. Natomiast w kolejnych latach nauki nacisk przesuwa się na kształcenie myślenia abstrakcyjnego, logicznego rozumowania, coraz bardziej skomplikowanych zadań matematycznych. Wówczas palma pierwszeństwa zaczyna należeć do chłopców.

Czy to prawda, że wśród osób leworęcznych przeważają mężczyźni? Jak fakt, że jesteśmy lewo- lub praworęczni wpływa na funkcje poznawcze człowieka?

Lateralizacja jest ściśle powiązana z kształtowaniem się mózgu, a osoby leworęczne stanowią ok. 10 proc. populacji, z czego większość to mężczyźni. Co ciekawe, różnice w zakresie dominacji ręki zdarzają się nawet u 20-25 proc. bliźniąt monozygotycznych. Wskazuje to, że cecha ta nie jest zakodowana w genach. Nie ma też zgody co do tego, czy „ręczność” powiązana jest ze szczególnymi cechami funkcjonowania poznawczego. Badania dowodzą jednak, że osoby leworęczne i oburęczne wypadają słabiej w testach oceniających pamięć bezpośrednią i odroczoną, uwagę i fluencję werbalną. Co więcej, leworęczne kobiety wypadały słabiej w zadaniach typowo kobiecych, takich jak uwaga, pamięć, płynność słowna niż ich praworęczne koleżanki. W przypadku mężczyzn zależność ta miała odwrotny charakter: leworęczni radzili sobie lepiej w zadaniach oceniających sprawność wzrokowo-przestrzenną niż praworęczni.

Może to być związane z lokalizacją ośrodków mowy w prawej półkuli mózgu osób leworęcznych, co sprzyja wzmocnieniu zdolności przestrzennych, również zlokalizowanych w tym obszarze. Wpływ otoczenia może kształtować preferencje co do „ręczności”. Niektóre kultury zachęcają do używania wyłącznie prawej ręki.

Jak różnice w anatomii mózgu przekładają się na procesy pamięciowe u obu płci?

Kobiety osiągają lepsze wyniki niż mężczyźni w zadaniach oceniających pamięć werbalną oraz pamięć twarzy. Są również lepsze w odtwarzaniu list słów, mężczyźni zaś przewyższają je w odtwarzaniu serii abstrakcyjnych symboli. Może to być wynikiem mechanizmu kodowania informacji przez mężczyzn i kobiety. Panie prawdopodobnie wykorzystują strategie semantyczne: tworzą słowne odpowiedniki przedmiotów, zdarzeń itd., podczas gdy mężczyźni chętniej operują symbolami. Dziewczynki znacznie szybciej niż chłopcy uczą się nie tylko języka ojczystego, ale także języków obcych.

Różnice pod względem płci w tym zakresie widoczne są w ciągu całego życia. Pamięć przestrzenna, także operacyjna wydaje się istotnie lepsza u mężczyzn, z wyjątkiem lokalizacji obiektów w przestrzeni, w czym dominują kobiety. Jest to powiązane z hipotezą ewolucyjną, która zakładała przewagę mężczyzn w zadaniach nastawionych na polowanie, a kobiet — w zadaniach, których celem było gromadzenie zasobów i ich ochrona. Zjawisko to wiąże się również ze zdolnościami językowymi kobiet. Ze względu na większy zasób słów, jakim dysponują, kobiety szybciej zapamiętują obiekty, sytuacje, miejsca, którym mogą nadać rzeczywiste nazwy. Rozpoznawanie abstrakcyjnych kształtów czy ocena odległości są dla nich trudniejsze z uwagi na brak językowych odnośników, które mogłyby zapamiętać. Potwierdzają to wyniki badań Rahmana i współpracownicy

Psychologia i psychiatria
Specjalistyczny newsletter przygotowywany przez ekspertów
ZAPISZ MNIE
×
Psychologia i psychiatria
Wysyłany raz w miesiącu
Specjalistyczny newsletter przygotowywany przez ekspertów
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Różnice w efektywności lokalizowania obiektów w przestrzeni zacierają się, gdy mamy do czynienia z kształtami abstrakcyjnymi. W badaniach na szczurach okazało się, że samice w nowym środowisku dwa razy częściej niż samce stają na tylnych łapkach, rozglądając się i węsząc, co zapewnia im lepszą pamięć obiektów w otoczeniu. W badaniach McGivern i współpracownicy mężczyźni oraz chłopcy przed okresem dojrzewania dorównywali kobietom pod względem lokalizowania obiektów w przestrzeni jedynie wówczas, gdy prezentowane bodźce zaliczane były do tzw. kategorii męskiej, np. samochód, śrubokręt, piłka, kapelusz, namiot. W przypadku bodźców obojętnych, np. telefon, parasolka, gitara, wazon, budzik i żeńskich, np. anioł, baletnica, kotek, lalka, igła, motyl, kwiatek nie obserwowano takiej zależności. Za uzyskanie takich rezultatów odpowiada prawdopodobnie fakt, że prezentowane obiekty „męskie” na dłuższy czas przyciągały uwagę badanych mężczyzn.

A jak, w zależności od płci, odczytujemy emocje?

Hipokamp odpowiada głównie za pamięć deklaratywną, w tym autobiograficzną i jest on istotnie większy u kobiet niż u mężczyzn. Różnica ta prawdopodobnie jest odpowiedzialna za odmienny przebieg procesów pamięciowych u przedstawicieli obojga płci. Strukturą mózgu ściśle powiązaną z naszymi emocjami jest ciało migdałowate. U mężczyzn jest ono większe niż u kobiet, cechuje się również inną aktywnością. Gdy mężczyzna obserwuje twarz kobiety wykazuje się ono większą aktywnością. Pobudzenie to jest tym większe, im bardziej kobieta podoba się mężczyźnie.

U kobiety spoglądającej na mężczyznę nie zaobserwowano podobnej reakcji ciała migdałowatego. Być może dlatego, że twarz kobiety ujawnia więcej informacji istotnych dla mężczyzn niż twarz mężczyzny dla kobiet. Można to zjawisko tłumaczyć również większą aktywnością kory przedczołowej, hamującej aktywność ciała migdałowatego w mózgu żeńskim w porównaniu do męskiego. Świadczy to o popędowym charakterze mózgu męskiego. Pozostaje jednak w sprzeczności z większą intensywnością emocji ujawnianych przez kobiety.

Mózg kobiecy i mózg męski różnią się aktywnością także w tych obszarach, które odpowiadają za percepcję twarzy. Męska twarz wyrażająca gniew silnie pobudza w męskim mózgu (ale nie w kobiecym) korę wzrokową w płacie potylicznym oraz korę przedniego zakrętu obręczy (odpowiedzialną za ogniskowanie naszej uwagi i szybkość reakcji). Podobnie dzieje się w przypadku, gdy mężczyzna obserwuje twarz innego mężczyzny, wyrażającą wyższość czy chęć ataku, jednak pobudzony jest wówczas obszar bruzdy skroniowej górnej. Zjawiskiem tym można tłumaczyć znacznie większą agresywność mężczyzn oraz atrakcyjność dla nich zachowań agresywnych. Nasilone skłonności agresywne wśród mężczyzn mogą być również wynikiem tego, że przez wieki ewolucji dominujący mężczyźni byli postrzegani przez kobiety jako bardziej atrakcyjni. Agresja zapewniała im wyższą pozycję w hierarchii społecznej, co dawało ich partnerkom oraz potomstwu większe szanse na bezpieczne i dostatnie życie.

Czytałam kiedyś, że to, co dla mężczyzny jest po prostu zielone, dla kobiety może być oliwkowe, malachitowe, pistacjowe itd. Inaczej postrzegamy kolory?

Istotnym elementem percepcji twarzy jest postrzeganie kolorów. Siatkówka oka przeciętnego człowieka zawiera trzy rodzaje fotoreceptorów postrzegających kolor (tzw. czopków), z których każdy reaguje na falę świetlną o innej długości. Zgodnie z teorią Thomasa Younga i Hermanna Helmholtza, oko ludzkie zawiera czopki reagujące na trzy rodzaje barw: czerwony, zielony, niebieski. Tymczasem u przynajmniej 15 proc. kobiet występuje mutacja genetyczna, sprawiająca, że ich oko korzysta z czterech czopków zamiast z trzech. Pozwala im na dostrzeganie różnic między barwami, których większość ludzi nie dostrzega. Zjawisko to nie występuje u mężczyzn.

Pisze pan, że kobiety wybaczają, ale nie zapominają. Dlaczego?

Konieczność zapewniania właściwego funkcjonowania w miejscu przebywania i wychowania potomstwa przełożyła się na inny przebieg procesów pamięci epizodycznej u kobiet niż u mężczyzn. Badania koncentrujące się na ocenie wspomnień dotyczących doświadczeń życiowych podkreślają przewagę kobiet pod względem liczby wspomnień zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Narracja kobiet jest też znacznie dłuższa niż mężczyzn, przypominają sobie one więcej doświadczeń z własnego życia. Wyjaśniono w ten sposób, dlaczego kobiety wybaczają, ale nie zapominają. Mechanizm ten pozwolił na efektywniejsze przekazywanie doświadczeń życiowych, ponieważ oprócz samego relacjonowania faktów, kobiety mogły przekazać potomstwu swoje nastawienie do nich, dzięki czemu ich dzieci przyswajały nie tylko doświadczenia przeszłych pokoleń, ale także informację o systemie wartości danej grupy.

Jak się okazało, mechanizm ten kształtuje się bardzo wcześnie. Pierwsze wspomnienia dziewczynek sięgają bowiem głębiej niż u chłopców, obejmując wcześniejszy etap życia, a dodatkowo kobiety znacznie szybciej niż mężczyźni wydobywają z pamięci swoje wspomnienia i trafniej lokalizują przeszłe zdarzenia w czasie. Różnice te widoczne są już u 3-letnich dzieci! To może tłumaczyć fakt, że wspomnienia pisane przez kobiety przedstawiają więcej szczegółów i są precyzyjniejsze.

Sporo tych różnic. Kobiety są faktycznie z Wenus, a mężczyźni z Marsa?

Dla kobiet odczytywanie emocji innych jest procesem naturalnym i przebiega automatycznie, bez większego wysiłku. Mężczyźni zaś muszą tę umiejętność zdobyć poprzez liczne doświadczenia, które z perspektywy kobiet przyjmują postać porażek. Widać to już w dzieciństwie, kiedy to dziewczynki szybciej i łatwiej odróżniają fotografie znanych im osób od obcych. Chłopców interesują zadania przestrzenne, np. gry strategiczne, podczas gdy dziewczynki wolą zadania interpersonalne, np. zabawę w dom. Kobiety nie tylko częściej płaczą, ale także częściej śmieją się niż mężczyźni, a ekspresja przeżywanych przez nie emocji jest bardziej intensywna. W kontaktach społecznych są nastawione na odbiór emocji oraz okazują więcej zachowań prospołecznych.

W relacjach z innymi osobami kobiecie zależy głównie na uzyskaniu akceptacji, podczas gdy mężczyźni nastawieni są przede wszystkim na rywalizację, zwiększenie zysków i minimalizację strat. Mechanizm ten zaznacza się tuż po urodzeniu. Noworodki płci żeńskiej są bardziej wrażliwe na dotyk oraz dźwięk, wolą przypatrywać się twarzy kogoś bliskiego niż nieożywionym zabawkom i częściej szukają kontaktu wzrokowego. Chłopcy odwrotnie: preferują bodźce słuchowe, zadowalają się zabawką powieszoną nad łóżeczkiem i mniej interesują się najbliższym otoczeniem.

Kobiety żyją średnio o kilka lat dłużej od mężczyzn. Czy mózgi przedstawicielek płci pięknej także wolniej się starzeją?

Od wczesnej dorosłości nasz mózg stopniowo traci na wadze, jednak w zależności od płci proces ten przebiega z różną szybkością. Ubytki są większe u mężczyzn i wynoszą w przybliżeniu 5 ml na rok. U kobiet jest to około 6 ml, ale… na 10 lat. Okazuje się także, że z wiekiem w mózgu męskim redukcji ulega istota szara przede wszystkim w rejonach płatów czołowych i skroniowych, co może być przyczyną rozhamowania zachowania w wieku starszym. U kobiet redukcji ulega tkanka w obszarze hipokampu i w płatach ciemieniowych, czym można tłumaczyć osłabienie u nich orientacji i pamięci przestrzennej.

O kim mowa

Prof. dr hab. n. med. Piotr Gałecki kieruje Kliniką Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Rozmawiała Ewa Kurzyńska

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.