Jak Izrael poradził sobie z czwartą falą COVID-19?
Skuteczna walka z koronawirusem w Izraelu jest możliwa m.in. dzięki temu, że zaszczepiła się większość populacji – powiedział prof. Ran Balicer, ekspert WHO. Wskazał też na skuteczność obostrzeń wprowadzanych tylko dla osób niezaszczepionych.

7 grudnia w Senacie odbyło się spotkanie Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej, w którym wziął udział przewodniczący Krajowej Rady Eksperckiej ds. COVID-19 przy Kancelarii Premiera Izraela i ekspert Światowej Organizacji Zdrowia prof. Ran Balicer.
Jak Izrael walczy z pandemią
Prof. Balicer mówił o tym, w jaki sposób Izrael walczy z pandemią. Przypomniał, że latem w Izraelu rosły przypadki zachorowań na COVID-19 w związku z tym, że zaczęła się po 6 miesiącach od drugiej iniekcji zmniejszać odporność wśród osób zaszczepionych. Dlatego podjęto decyzję o szczepieniu trzecią dawką. Prof. Balicer powołał się na badania opublikowane w piśmie "Lancet" – osoby, które przyjęły trzecią dawkę, miały o 90 proc. zredukowaną podatność na poważne zachorowania na COVID-19. Dodał, że w Izraelu zaszczepionych jest ok. 6,5 mln osób na 9,2 mln mieszkańców. 4 mln przyjęły trzecią dawkę.
Ekspert powiedział, że w Izraelu zastosowano też obowiązek noszenia masek w pomieszczeniach i konieczność posiadania tzw. zielonego certyfikatu, co oznacza, że osoby niezaszczepione nie mogą wejść do pubu, kina czy restauracji. Sprecyzował, że osoby muszą być zaszczepione dwiema dawkami do 6 miesięcy od ostatniej iniekcji albo trzema dawkami.
W ocenie prof. Balicera zastosowanie takich instrumentów pozwoliło zapanować nad obecną falą koronawirusa.
– W tej chwili mamy około 500 przypadków zakażeń dziennie – to jest stabilny trend, 2 ofiary śmiertelne dziennie, czasami zero, czasami jedna osoba. Nadal spada liczba poważnych zachorowań – to dotyczy wariantu Delta – dodał.
Potwierdzone przypadki zakażenia wariantem Omikron w Izraelu
Mówiąc o wariancie Omikron powiedział, że jest 25 potwierdzonych przypadków w Izraelu i 20 kolejnych podejrzeń.
– Uważamy, że nie mamy niekontrolowanego szerzenia się Omikronu, bo każdy test PCR-owy jest w stanie odróżnić wariant Delta czy Alfa od Omikronu – powiedział. Podkreślił, że nie jest widoczne lokalne szerzenie się wariantu Omikron.
Prof. Balcer poinformował, że część osób w Izraelu zaszczepionych trzema dawkami zaraziło się Omikronem.
– Chociaż większość osób nie ma tego problemu – dodał. Zastrzegł, że wśród tych osób nie ma ostrych zachorowań. Według eksperta ciągle wariant Delta jest głównym wyzwaniem dla Europy, bo jest to wariant bardzo zakaźny.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Izrael rozważa czwartą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 w obliczu piątej fali koronawirusa
Źródło: Puls Medycyny