FDA wydłuża okres przechowywania szczepionki Johnson & Johnson
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków wydłużyła termin ważności szczepionki przeciw COVID-19 produkowanej przez firmę Johnson & Johnson z 4,5 do 6 miesięcy. Warunkiem jest przechowywanie preparatu w temperaturze od 2 do 8 st. C.
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) podjęła decyzję po analizie danych dostarczonych przez Johnson & Johnson - pisze Reuters, podkreślając, że decyzja Agencji obejmie też szczepionki, które mogły przekroczyć wymaganą wcześniejszymi ustaleniami 4,5-miesięczną datę ważności.

Jest to już kolejne przedłużenie terminu ważności szczepionki produkowanej przez J&J.; Początkowo, w lutym 2021 r. okres ważności określono na trzy miesiące.
Amerykańska służba zdrowia w wielu stanach ostrzegała niedawno, że bez przedłużenia terminu ważności może być zmuszona do wyrzucenia tysięcy dawek szczepionki J&J.; Nowe postanowienie daje więcej czasu na wykorzystanie dawek, które już znajdują się w aptekach, szpitalach i klinikach.
Reuters zauważa zarazem, że podczas gdy na początku lata wskaźnik szczepień w USA się obniżył, obecnie zaczął ponownie wzrastać. Spowodowało to pojawienie się w większości kraju bardziej zakaźnej odmiany koronawirusa Delta.
Określenia daty ważności szczepionek oparte jest na informacjach od producentów leków.
"FDA analizuje daty ważności wszystkich trzech dopuszczonych do użycia w USA szczepionek. (…) Szczepionki firm Pfizer i Moderna, dopuszczone w grudniu, mają sześciomiesięczny okres przydatności" – przypomina Reuters.
Jak dodaje agencja, preparat J&J; był bardzo wyczekiwany ze względu na wymóg podania tylko jednej dawki i łatwiejsze warunki przechowywania szczepionki w lodówce. Pfizer i Moderna, które rozpoczęły wysyłkę szczepionek kilka miesięcy wcześniej, dostarczyły już jednak więcej dawek niż potrzeba, by zaszczepić wszystkich uprawnionych Amerykanów.
Ponadto firma Johnson & Johnson doświadczyła kłopotów ze względu na wykrycie kilku rzadkich skutków ubocznych, w tym - zakrzepicy. Na początku lipca amerykańscy regulatorzy ostrzegli też przed możliwością potencjalnie niebezpiecznej reakcji neurologicznej organizmu na preparat - zespołu Guillaina-Barrégo.
"Rządowi doradcy ds. zdrowia stwierdzili jednak, że ogólne korzyści płynące ze szczepionki wciąż znacznie przewyższają wiążące się z jej stosowaniem ryzyko" – pisze Reuters.
Dotychczas po dwie dawki szczepionek Pfizera i Moderny otrzymało ponad 150 mln Amerykanów. Tylko 13 mln skorzystało z preparatu firmy Johnson & Johnson.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Druga dawka szczepionki AstraZeneca nie zwiększa ryzyka zakrzepicy [BADANIA]
Szczepionka Johnson & Johnson skuteczna przeciw różnym wariantom koronawirusa [BADANIA]
Źródło: Puls Medycyny