Fałszywe certyfikaty szczepień nie są usuwane z systemu?
Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że funkcjonuje “czarna lista” fałszywych certyfikatów szczepień przeciw COVID-19, ale z uwagi na dobro toczących się śledztw nie informuje, czy i ile spośród nich wycofano.

“Rząd zapowiada walkę z fałszywymi certyfikatami szczepień. W praktyce ta walka jest niemal niemożliwa” - pisze poniedziałkowy (6 grudnia) "Dziennik Gazeta Prawna".
Co się dzieje z fałszywymi certyfikatami szczepień?
"Prokuratura przekazała do Centrum e-Zdrowia dane osób, która mają sfałszowane certyfikaty szczepień przeciwko COVID-19. Jednak ani centrum, ani resort zdrowia nie chcą potwierdzić, czy i ile dokumentów odebrano" - czytamy w "DGP".
Dziennik twierdzi, że wie o co najmniej jednym przypadku, w którym osoba dysponująca fałszywką uzyskaną w ramach prowokacji nadal figuruje w rejestrze jako zaszczepiona. "I to mimo zgłoszenia sprawy organom ścigania oraz cofnięcia uprawnień do wydawania zaświadczeń lekarzowi, który wystawiał lewe dokumenty" - dodaje "DGP".
Według gazety odebranie sfałszowanych certyfikatów covidowych nie jest proste. "Najlepiej jest złapać kogoś na gorącym uczynku. Ale przy tej skali akcji szczepiennej i liczbie działających punktów jest to w praktyce bardzo trudne" - podkreśla "DGP" i dodaje, że takie przypadki wychodzą raczej w ramach prowokacji, gdy ktoś podszywa się pod klienta, jak to zrobili reporterzy TVN24. "W śledztwie, jakie prowadzi oddział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Lublinie, ustalono ponad setkę osób, które kupiły fałszywe certyfikaty" - przypomina dziennik.
Fałszywe certyfikaty szczepień: nie wiadomo, czy i ile ich wycofano
"Czy dokumenty, których sfałszowanie potwierdzono w toku śledztw, są usuwane z systemu? Tego nie wiadomo. Resort zdrowia przyznaje, że funkcjonuje “czarna lista” fałszywych certyfikatów, ale z uwagi na dobro toczących się śledztw nie chce mówić, czy i ile spośród nich wycofano" - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Według "DGP" "wody w usta nabiera" także Centrum e-Zdrowia. "Certyfikaty covidowe wydaje się w trzech przypadkach: gdy osoba przebyła chorobę COVID-19, ma negatywny wynik testu lub została zaszczepiona“ - czytamy.
– Wydałem dodatkowe polecenia i do głównego inspektora sanitarnego i ministra spraw wewnętrznych związane z kontrolą procederu wydawania fałszywych certyfikatów szczepień przeciw COVID-19 - informował 25 listopada premier Mateusz Morawiecki.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Fałszywe zaświadczenia o szczepieniu i wyniki testów. Jakie ceny na czarnym rynku?
Fałszywe certyfikaty covidowe: Ministerstwo Zdrowia blokuje konta medyków, z których są wystawiane
Źródło: Puls Medycyny