Ekspert dla “Pulsu Systemu”: w czasie pandemii COVID-19 wzrosła skala przemocy wobec dzieci i młodzieży
W czasie pandemii w populacji dzieci i młodzieży wzrosło nie tylko obciążenie spowodowane zaburzeniami lękowymi i depresyjnymi. Eksperci alarmowali również, że wzrosła skala zachowań przemocowych, których ofiarą padają dzieci i młodzież.
Gościem kolejnego odcinka programu “Puls Systemu” był Przemysław Kaca, wiceprezes Fundacji Latorośl, z którym porozmawialiśmy m.in. o zjawisku przemocy wobec dzieci i młodzieży.
Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, w 2021 roku 1496 dzieci i nastolatków poniżej 18. roku życia podjęło próbę samobójczą, aż 127 z tych prób zakończyło się śmiercią. W stosunku do 2020 roku jest to wzrost odpowiednio o 77 proc. zachowań samobójczych oraz o 19 proc. śmierci samobójczych.
Wielu ekspertów wiąże obecne pogorszenie kondycji psychicznej populacji dzieci i młodzieży m.in. z kryzysem więzi oraz problemem przemocy domowej oraz rówieśniczej, które nasiliło się w czasie pandemii COVID-19.
– W czasie pandemii dzieci i młodzież często zostały zamknięte w czterech ścianach ze sprawcami przemocy. Większość instytucji, do których dzieci mogły zgłosić, że są ofiarą przemocy, takie jak szkoły, placówki ochrony zdrowia czy ośrodki pomocy społecznej, były znacznie mniej dostępne niż przed pandemią. Dane przekazywane przez policję nie potwierdzają wprawdzie wzrostu problemu przemocy domowej, np. w czasie pandemii spadła liczba zakładanych Niebieskich Kart. Wydaje się jednak, że zjawisko przemocy wobec najmłodszych mogło narastać, a oficjalne statystyki są najpewniej zaniżone - mówi Przemysław Kaca z Fundacji Latorośl.
Dodaje przy tym, że istnieją takie zachowania przemocowe - np. przemoc psychiczna, zaniedbanie emocjonalne czy cyberprzemoc - które nierzadko wymykają się policyjnym statystykom.
Zachęcamy do obejrzenia całości rozmowy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: “Oblicza Medycyny”. Jak lekarz lub pielęgniarka mogą rozpoznać przemoc wobec dzieci
Źródło: Puls Medycyny