Dr hab. Tomasz Dzieciątkowski: będę kontynuował misję edukacyjno-społeczną
Większość czasu w minionym roku zajęło mi zbieranie, analizowanie i propagowanie wiedzy opartej na faktach, dotyczącej wirusa SARS-CoV-2 i choroby COVID-19 – ocenił z perspektywy dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski.

Dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski zajął 7. miejsce na Liście Stu 2021 najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie.
Jak dla wszystkich, rok 2021 był kolejnym, który upływał w cieniu COVID-19. - Od dwóch lat zawodowo nie zajmuję się prawie niczym innym, jak tylko koronawirusem SARS-CoV-2. Przyznam, że jest to nieco frustrujące, bo chciałbym wrócić do swej aktywności zawodowej sprzed pandemii. Natomiast to obecne zagrożenia determinują nasze działania – otwarcie mówi wirusolog dr hab. Tomasz Dzieciąt-kowski.
Zderzenie z pandemią dezinformacji
Specjalista zauważa, że w ubiegłym roku nie było miesiąca, by nie był proszony o konsultacje, komentarze czy webinaria dotyczące wiedzy na temat SARS-CoV-2. Za równie ważne zadanie uznawał propagowanie wiedzy wśród pacjentów.
– W ciągu minionych dwóch lat mieliśmy do czynienia z istną pandemią dezinformacji. Dlatego działalność popularnonaukowa w przestrzeni ogólnospołecznej jest chyba nawet ważniejsza od tej w środowisku medycznym. Dlaczego? Bo ludzie czują się zaniepokojeni, są bombardowani ze wszystkich stron informacjami, które nie mają nic wspólnego z prawdą. Uważam, że racjonalną wiedzę należy rozpowszechniać, a co za tym idzie – uspokajać społeczeństwo – podkreśla Tomasz Dzieciątkowski.
Rok ważnych publikacji
W minionym roku ukazał się suplement do opublikowanej rok wcześniej książki „Koronawirus SARS-CoV-2: zagrożenie dla współczesnego świata”, zawierający najnowsze doniesienia dotyczące diagnostyki, farmakoterapii oraz szczepień przeciwko COVID-19. Dr hab. Tomasz Dzieciątkowski był współautorem zarówno książki, jak i suplementu.
– W 2021 r. razem z profesorami: Krzysztofem Filipiakiem i Łukaszem Szarpakiem byliśmy redaktorami monografii poświęconej zasadom bezpieczeństwa personelu medycznego w dobie COVID-19 według evidence based medicine. Oprócz tego udało nam się opublikować kilka prac poglądowych czy metaanaliz dotyczących koronawirusa SARS-CoV-2. Jesteśmy także współautorami dużej międzynarodowej publikacji przedstawiającej demograficzne i społeczne czynniki zwiększające ryzyko zgonów z powodu COVID-19 – wymienia naukowe osiągnięcia minionego roku dr hab. Tomasz Dzieciątkowski.
Sprawdzanie nowych koncepcji nt. patogenezy zespołów post-COVID
Rok 2022 zapowiada się równie pracowicie. - Obawiam się, że najbliższe miesiące także upłyną pod znakiem pandemii, choć jak wszyscy mam nadzieję, że jej koniec jest już bliższy niż dalszy. Dopóki jednak nie zostanie formalnie odwołana, nie odnotujemy istotnego spadku liczby zakażeń i zgonów, to w pierwszej kolejności będę kontynuował misję edukacyjno-społeczną, polegającą na propagowaniu rzetelnej wiedzy o wirusie SARS-CoV-2 – zapowiada ekspert.
Jak mówi: - Szykujemy się także do złożenia wniosku o grant na badania, które zweryfikują tezę o współudziale innych wirusów w patogenezie zespołów post-COVID. Jedna z koncepcji zakłada, że za dolegliwości, z którymi boryka się część ozdrowieńców, mogą odpowiadać latentne zakażenia wirusami z rodziny herpes, które na skutek osłabienia odporności po COVID-19 uaktywniają się i wywołują przewlekłe objawy. Chcemy tę teorię potwierdzić albo ją wykluczyć – mówi dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, który przed pandemią, przez kilkanaście lat, zajmował się badaniami zakażeń herpeswirusami u pacjentów po przeszczepieniach komórek krwiotwórczych czy przeszczepach narządowych.
Dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski jest specjalistą w dziedzinie wirusologii, mikrobiologii i diagnostyki laboratoryjnej, adiunktem w Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Źródło: Puls Medycyny