Dla pacjentów z tym nowotworem leku nie ma już w żadnej aptece. Interweniuje RPO
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęła skarga na niedostępność leków niezbędnych w leczeniu nowotworów skóry. RPO interweniuje w tej sprawie w Ministerstwie Zdrowia.

Jak wskazał zgłaszający sprawę do RPO obywatel, zgodnie z oświadczeniem hurtowni farmaceutycznych oraz kilkudziesięciu aptek lek Aldara (Imikwimod) niemal od roku nie jest sprowadzany do Polski. Tymczasem specyfik ten nie ma zamienników.
Leku na nowotwór skóry nie ma już w żadnej aptece w Polsce
Pacjent dotychczas kupował ten lek w aptekach odległych o kilkaset km od jego miasta. Ale teraz leku nie ma już w żadnej aptece w Polsce. U pacjenta rozprzestrzeniania się nowotwór skóry twarzy, co może spowodować konieczność amputacji gałki ocznej. Ten stan zagraża życiu i zdrowiu.
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich poprosiło o stanowisko w tej sprawie dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia Łukasza Szmulskiego.
Przypomnijmy. Z lutowego raportu przygotowanego przez portal gdziepolek.pl wynika, że problemy z dostępnością leków w aptekach może dotyczyć 41 pozycji. Na liście znalazł się także krem Aldara zawierający imikwimod, substancję stosowaną w leczeniu kłykcin kończystych na powierzchni narządów płciowych i wokół odbytu, powierzchownego raka podstawnokomórkowgo i rogowacenia słonecznego.
Źródło: Puls Medycyny