Coraz więcej medyków szuka zatrudnienia w bogatych krajach OECD
Według Światowej Organizacji Zdrowia coraz więcej pracowników ochrony zdrowia z biedniejszych krajów znajduje zatrudnienie w bogatszych rejonach świata. W ten sposób kraje te próbują wypełnić braki w personelu po pandemii Covid-19.

Migracja zarobkowa pracowników ochrony zdrowia z Afryki i Azji Południowo-Wschodniej to zjawisko znane jeszcze z czasów sprzed pandemii Covid-19. Teraz jednak wyjazdy w poszukiwaniu lepszych warunków pracy i wyższych wynagrodzeń w Europie i na Bliskim Wschodzie przybrały jeszcze na sile.
55 krajów na świecie cierpi na niedobór kadr medycznych
– Pracownicy służby zdrowia są podstawą każdego systemu opieki zdrowotnej, a jednak 55 krajów na świecie nie ma ich wystarczająco dużo. Wiele z nich traci pracowników z powodu międzynarodowej migracji – powiedział Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO, cytowany przez agencję Reuters.
Podczas pandemii około 115 000 pracowników służby zdrowia na całym świecie zmarło z powodu Covid-19, a jeszcze więcej porzuciło swoje zawody z powodu wypalenia i depresji. Ponadto od początku pandemii w ponad 100 krajach zorganizowano protesty i strajki, w tym w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dlaczego medycy wyjeżdżają z Polski? Rolę odgrywają nie tylko zarobki
Najwięcej pracowników przyciągają bogate kraje OECD i kraje Zatoki Perskiej, ale konkurencja między krajami afrykańskimi również się nasiliła.
Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla jednocześnie, że nie jest przeciwna migracji pracowników, jeśli jest ona odpowiednio zarządzana. W 2010 roku WHO wydała światowy kodeks postępowania dotyczący międzynarodowej rekrutacji personelu medycznego i wzywa swoich członków do jego przestrzegania.
Źródło: Puls Medycyny