Co z reformą szpitali? “DGP”: "Ma zostać odłożona do szuflady, być może na zawsze"

KM/PAP
opublikowano: 10-08-2022, 08:01

Według informacji “DGP”, rząd rezygnuje z powołania Agencji Rozwoju Szpitali, ponieważ ze względu na rosnące ceny energii i inflację chce ograniczyć koszty wprowadzenia ustawy reformującej szpitale. Pojawiają się też głosy, że reforma w ogóle nie wejdzie w życie.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Projekt reformy wprowadza podział szpitali na kategorie od A do D. Od tego ma być uzależnione ich finansowanie.
Projekt reformy wprowadza podział szpitali na kategorie od A do D. Od tego ma być uzależnione ich finansowanie.
FOT. iStock

Permanentnie zadłużone szpitale zamiast o pacjentów, konkurują o pieniądze, a mieszkańcom oferują nie te świadczenia, które przydałyby się im najbardziej - tak, jak pisze "DGP", w ogromnym uproszczeniu wygląda sytuacja, którą miała uzdrowić nowa ustawa (czeka na akceptację Rady Ministrów).

Przypomnijmy, projekt ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa został 30 grudnia 2021 r. skierowany do konsultacji publicznych i opiniowania oraz uzgodnień. W sumie do projektu wpłynęło ponad 2000 uwag od niemal 100 podmiotów. Ministerstwo Zdrowia zapowiadało, że planowany termin przyjęcia projektu przez rząd to II kwartał 2022 r.

Projekt reformy szpitalnictwa zakłada większy nadzór nad jakością leczenia i łatwiejszy dostęp do niego. Decyzje o zmianach w strukturze – np. o zamknięciu czy uruchomieniu oddziału – mają się opierać na przesłankach merytorycznych, a nie zależeć od politycznej potrzeby. Przewidywano utworzenie Agencji Rozwoju Szpitali, której zadaniem miało być wsparcie placówek (np. organizacja wspólnych zakupów, dostęp do pomocy ekspertów, ale też inicjowanie procesów naprawczych).

“DGP”: reforma szpitalnictwa ma być wycofana albo radykalnie okrojona

Jednak według informacji "DGP" to już nieaktualne. "Rząd najpierw odroczył ocenę jakości leczenia. A teraz rezygnuje z powoływania ARS" - informuje gazeta. "Z uwagi na rosnące ceny energii, ale także na inflację, nie chcemy tworzyć nowych bytów. Chcemy ograniczyć koszty wprowadzenia ustawy" – potwierdza "DGP" Ministerstwo Zdrowia.

Jednak, jak dodaje gazeta, pojawiają się też głosy, że reforma w ogóle nie wejdzie w życie. W ostatnich dniach grupa posłów PiS spotkała się z ministrem zdrowia, by go przekonać, że ustawa w tej formie nie zyska poparcia w Sejmie. Potwierdza to inny rozmówca gazety: "Ma zostać odłożona do szuflady, być może na zawsze" – podkreśla "DGP".

MZ jednak przekonuje, że ustawa będzie, ale z uwzględnieniem uwag samorządów. "Wypracowujemy obecnie ostateczne rozwiązanie" – informuje gazetę resort.

ZOBACZ TAKŻE: Reformy szpitali do wyborów nie będzie. Rząd się wystraszył kategoryzacji w powiatach?

Reforma szpitali. Prof. Fedorowski: to droga zaciskania pasa zamiast intensywnego rozwoju

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.