Co grozi za niewystawienie recepty w formie elektronicznej

opublikowano: 23-01-2020, 16:49

Jestem lekarzem i proszę o wyjaśnienie kwestii e-recept. Od 8 stycznia 2020 r. mamy obowiązek ich wystawiania. W praktyce system nie zawsze działa, a ponadto pojawiają się inne problemy, np. związane z tym, że niektórzy lekarze, których zatrudniam w podmiocie leczniczym, chcą rezygnować z pracy z uwagi na „przyzwyczajenie” do tradycyjnych recept. Jak wygląda stan prawny na dziś? Czy coś grozi za nierespektowanie obowiązku wystawienia recepty elektronicznej?

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Ostatnie lata przyniosły długo oczekiwany intensywny rozwój e-zdrowia w Polsce. Jednak plany często rozmijają się z rzeczywistością, do czego zdążyliśmy się już wszyscy przyzwyczaić. Kluczowym obecnie elementem zmian jest wdrożenie e-recept.

Radca prawny Marcin Andrzejewicz, specjalizujący się w zagadnieniach prawa medycznego i prawa procesowego

Ustawowe wyjątki dla recept papierowych

Recepta elektroniczna to nic innego, jak centralny system informatyczny, udostępniony w ramach projektu Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych (P1). E-recepta jest bez wątpienia nadal jeszcze nowością w pracy lekarza.

Zgodnie z art. 95b ust. 1 ustawy z 6 września 2001 r. - Prawo farmaceutyczne (Dz.U. z 2019 r., poz. 499), recepta jest wystawiana w postaci elektronicznej albo papierowej. Ustęp 2 tego przepisu reguluje możliwości, kiedy recepta może być wystawiona w formie papierowej. Lekarz, mimo obowiązku ustawowego, będzie mógł wystawić druk w postaci papierowej w przypadku:

  • recept w ramach tzw. importu docelowego,
  • recept dla osób o nieustalonej tożsamości,
  • recept transgranicznych (do końca 2020 r.),
  • recept pro auctore i pro familiae,
  • braku dostępu do systemu e-zdrowie, co może mieć związek m.in. z awarią ww. systemu lub systemu gabinetowego/HIS czy brakiem dostępu do Internetu.

Żeby móc wystawiać e-recepty, konieczne jest podłączenie podmiotu leczniczego do systemu e-zdrowie (P1). Następuje to poprzez wdrożenie modułu e-recepty w systemie gabinetowym/HIS i uzyskanie certyfikatu systemu e-zdrowie lub poprzez założenie konta w bezpłatnej aplikacji gabinet.gov.pl. Sam proces wystawiania e-recepty polega na wpisaniu danych oraz podpisaniu ww. dokumentu za pomocą podpisu kwalifikowanego, osobistego (zawartego w warstwie elektronicznej e-dowodu osobistego), zaufanego (Profil Zaufany) lub certyfikatu ZUS, wykorzystywanego do podpisywania e-ZLA.

Warto podkreślić, że NFZ uruchomił dla świadczeniodawców dofinansowanie zakupu sprzętu i oprogramowania na potrzeby e-recepty w wysokości 20 mln zł. Mimo to, faktycznie obowiązek wystawiania e-recept może przysparzać problemów, zwłaszcza starszym lekarzom, o czym alarmowały izby lekarskie i aptekarskie.

Stanowisko ministra to nie przepis prawa

Dochodząc do sedna pytania, należy wskazać, że w przepisach brak jest sankcji za niewystawienie recepty w formie elektronicznej, co zresztą stwierdził sam wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński w piśmie z 11 grudnia 2019 r. Dopóki więc ministerstwo będzie pozwalało na używanie recept papierowych, w zwykłych, nieobjętych wyjątkami ustawowymi, przypadkach, to lekarze nie mają się o co martwić.

Należy jednak zaznaczyć, że rodzi to kolejny problem natury systemowej. Stanowisko ministra nie może być bowiem w żadnym razie traktowane jako powszechnie obowiązujący przepis prawa. Źródłami prawa są w Polsce: Konstytucja RP, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia. Stąd też w tym kontekście można stwierdzić, że „pozwolenie” ministra na wystawianie recept papierowych, choć praktycznie racjonalne, nie ma żadnego oparcia w przepisach.

Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Marcin Andrzejewicz, radca prawny specjalizujący się w zagadnieniach prawa medycznego i prawa procesowego

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.