Byliniak: obserwujemy pozytywny trend dotyczący decyzji refundacyjnych, ale tempo powinno przyspieszyć
Od kiedy refundacją zajmuje się wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, zwiększają się na nią nakłady, rośnie liczba decyzji refundacyjnych. Niemniej jednak ten proces powinien przyspieszyć - wskazuje Michał Byliniak, dyrektor generalny Infarmy.

Michał Byliniak na 13. edycji konferencji “Polityka Lekowa”, organizowanej przez “Puls Medycyny”, przekazał, że czas pandemii i wojny na Ukrainie szczęśliwie zbiegł się z czasem wzrostu nakładów na budżet NFZ, co powinno przełożyć się na całkowity budżet refundacyjny.
– Cały czas mamy też bezpieczną poduszkę pozwalającą na to, żeby podejmować decyzje w sposób bardziej odważny, a jednocześnie gwarantujący to, że dostąp do leków w Polsce będzie się zwiększał - mówił.
Istotniejsze od wzrostów nakładów - w ocenie dyrektora Byliniaka - jest jednak to, co pokazuje praktyka.
– Z punktu widzenia zarówno pacjenta, jak i branży, szczególnie innowacyjnej, ważniejsza jest kwestia zwiększania dostępności realnej, dostępności poprzez wydawanie kolejnych decyzji refundacyjnych - zaznaczył dyrektor Byliniak.
Dodał: - Trzy tygodnie temu opublikowaliśmy raport, który wskazuje na różnice w dostępności do terapii na terenie państw Grupy Wyszehradzkiej. Okazuje się, że mamy tutaj trochę do nadrobienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Cessak: badania kliniczne w sytuacjach kryzysowych wymagają innych rozwiązań prawnych
Miłkowski: zbyt późne składanie wniosków to główny powód opóźnień w refundacji
Źródło: Puls Medycyny