Brakuje wytycznych dotyczących wykonywania testów w kierunku SARS-CoV-2
Słowa ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego wskazujące, że lekarze nie wykorzystują dostępnej puli testów diagnostycznych w kierunku koronawirusa, wzbudziły natychmiastową reakcję samorządu lekarskiego. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej - Andrzeja Matyi - lekarzom brakuje jednoznacznych wytycznych określających, który lekarz, komu i w jakich warunkach może wystawić zlecenie na wykonanie testu w kierunku SARS-CoV-2.
Szef samorządu zawodowego lekarzy przyznał, że o takie wytyczne występował w apelu NRL (10 kwietnia) skierowanym do Narodowego Funduszu Zdrowia. Andrzej Matyja wyraźnie wskazał, że zwiększenie liczby zleceń na wykonanie testów w kierunku koronawirusa musi opierać się na jasnych zaleceniach ze strony władz publicznych określających warunki ich zlecania.

Kto powinien mieć możliwość zlecania testów na obecność koronawirusa?
W ocenie środowiska lekarzy uprawnienie dotyczące zlecenia wykonania testu finansowanego ze środków publicznych powinno przysługiwać każdemu lekarzowi - w dodatku bez względu na miejsce czy formę jego zatrudnienia. Naczelna Rada Lekarska postuluje, by lekarze mieli możliwość zlecenia testu swoim pacjentom, sobie oraz personelowi medycznemu zatrudnionemu w tym samym podmiocie wykonującym działalność leczniczą. Warunkiem byłoby jednak wystąpienie wskazań medycznych - wykonanie testu na obecność SARS-CoV-2 powinno być zlecane:
- w przypadku wystąpienia u osoby, która przebywała lub powróciła z obszaru z lokalną lub o małym stopniu rozpowszechnienia transmisją COVID-19, co najmniej jednego z wymienionych objawów ostrej infekcji układu oddechowego, bez stwierdzenia innej etiologii w pełni wyjaśniającej obraz kliniczny: gorączka, kaszel, duszność;
- w przypadku wystąpienia objawów wymienionych w pkt 1 u osoby, która w okresie 14 dni przed wystąpieniem objawów miała bliski kontakt z osobą, u której stwierdzono zakażenie COVID-19 lub u osoby, która w tym okresie zamieszkiwała z taką osobą;
- osobie hospitalizowanej z objawami ciężkiej infekcji układu oddechowego bez stwierdzenia innej etiologii w pełni wyjaśniającej obraz kliniczny;
- czynnym zawodowo przedstawicielom zawodów medycznych, którzy mogli mieć kontakt z osobą zakażoną podczas wykonywania obowiązków zawodowych,
- a także personelowi medycznemu, u którego wystąpiły objawy infekcji układu oddechowego bez stwierdzenia innej etiologii w pełni wyjaśniającej obraz kliniczny.
NRL apeluje do lekarzy - "zlecajcie testy!"
Prezydium NRL zaapelowało również do lekarzy o zlecanie testów na obecność koronawirusa w każdym przypadku, który można medycznie umotywować.
"Zwiększająca się liczba dostępnych w kraju testów sprawia, że możliwości diagnostyczne w zakresie walki z koronawirusem poprawiają się i powinny być w pełni wykorzystywane. Pomimo że regulacje rozszerzające możliwości wykonywania testów wprowadzone przez Narodowy Fundusz Zdrowia w dniu 4 kwietnia nie są precyzyjne, a nasze pytania do Narodowego Funduszu Zdrowia zawarte w apelu z 10 kwietnia pozostały jak na razie bez odpowiedzi, liczba wykonywanych testów, w szczególności personelowi medycznemu, musi stale się zwiększać" - wskazały władze samorządu lekarskiego.
NRL nie ma wątpliwości, że tym sposobem możliwe będzie zapewnienie bezpieczeństwa lekarzom, by mogli dalej nieść pomoc swoim pacjentom.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Lista laboratoriów wykonujących badania na koronawirusa w Polsce
Laboratoria mogą wykonywać ok. 13 tys. testów genetycznych na dobę
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MAR