Badanie USG ważne w diagnostyce chorób tarczycy [WIDEO]
W przypadku podejrzenia chorób tarczycy diagnostykę należy zacząć od oznaczenia TSH i FT4 oraz USG tego narządu. „Badanie ultrasonograficzne pomaga różnicować przyczynę zaburzeń czynności tarczycy” – mówiła prof. Beata Kos-Kudła podczas XIX Kongresu Medycyny Rodzinnej w Łodzi.
Niedoczynność tarczycy występuje pięć razy częściej u kobiet niż u mężczyzn. Dotyczy 2-3 proc. populacji ogólnej. Jej częstość wzrasta z wiekiem. U osób po 75. roku życia chorobowość wzrasta do 15 proc. Natomiast subkliniczna niedoczynność tarczycy dotyczy ok. 10 proc. populacji ogólnej i 20 proc. populacji osób po 70 r. ż.

Nadczynność tarczycy także jest częstsza u kobiet, dotyczy 0,5-1 proc. populacji ogólnej. Szczyt zachorowań przypada na lata pomiędzy 30. a 50. r. ż. Subkliniczna nadczynność tarczycy dotyczy już 1-3 proc. populacji, a jej częstość wzrasta z wiekiem.
Jakie sygnały alarmowe powinny skłonić do diagnostyki w kierunku chorób tarczycy?
„W przypadku nadczynności tarczycy pacjent może być rozdrażniony, zgłaszać obniżenie nastroju, kołatania serca, ciśnienie krwi może być podwyższone. Dodatkowo mogą wystąpić problemy z potliwością, drżenie rąk. Z kolei przy niedoczynności tarczycy pacjent może narzekać na uczucie zmęczenia, nadmierną senność, towarzyszy mu uczucie zimna, nastroje depresyjne. Akcja serca może być spowolniona” – mówi prof. dr hab. n. med. Beata Kos-Kudła z Kliniki Endokrynologii w Katowicach oraz Katedry Patofizjologii Endokrynologii w Zabrzu.
Diagnostykę chorób tarczycy należy rozpocząć od oznaczenia hormonów tarczycy (TSH, FT4). Bardzo ważnym badaniem jest także USG tego narządu. „Badanie USG tarczycy pomaga różnicować przyczynę zaburzeń czynności tarczycy. Konieczne jest przy współistnieniu zmian guzkowych tarczycy w celu ich obserwacji. Powinno być wykonane także w każdym przypadku: podejrzenia choroby guzkowej tarczycy, nieprawidłowych wartości hormonalnych, podejrzenia zapalenia tarczycy” – podkreśla prof. Beata Kos-Kudła.
ZOBACZ TAKŻE:
Problemy diagnostyczne pacjentów z chorobą Hashimoto
Operacje tarczycy stają się coraz bezpieczniejsze
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Ewa Kurzyńska