AOTMiT krytycznie o programie „Bilans 70- i 80-latka”
Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji negatywnie oceniła program polityki zdrowotnej „Bilans 70- i 80-latka” zaplanowany do realizacji przez władze Warszawy. Wątpliwości AOTMiT wzbudziły m.in. zaproponowana populacja docelowa oraz brak sprecyzowanego efektu zdrowotnego.
25 września na swoim twitterowym profilu Rafał Trzaskowski poinformował, ze Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji negatywnie zaopiniowała zaproponowany przez władze miasta program polityki zdrowotnej „Bilans 70- i 80-latka”.

„Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji negatywnie zaopiniowała mój program "bilans 70- i 80-latka". Powód? Ryzyko... "nadwykrywalności" (!) niektórych chorób. Czy to jest pomysł rządu na skrócenie kolejek do lekarzy? Odcięcie chorych od diagnozy?!” – napisał Rafał Trzaskowski.
Program miałby być realizowany w latach 2019-2020 i sfinansowany przez władze miasta. Jego koszt oszacowano na 2 575 100 zł w 2019 r. oraz 5 538 000 zł. w 2020 r.
Jakie powody negatywnej opinii podała AOTMiT w uzasadnieniu swojej decyzji?
„Mimo nawiązania w celu głównym programu do osób z wielochorobowością, fakt ten nie znajduje odzwierciedlenia w kryteriach kwalifikacji do programu. Przytoczone w projekcie rekomendacje dotyczące poszerzenia zakresu większości działań profilaktycznych wskazują na to, iż ‘działania te powinny być skierowane do osób z grup poszczególnego ryzyka’. Tymczasem, w ramach zaproponowanego programu, nie różnicuje się dostępu do proponowanych interwencji, na podstawie stanu zdrowia poszczególnych osób” – wskazuje AOTMiT.
W opinii Agencji może to skutkować nadwykrywalnością niektórych chorób, a w konsekwencji trudnością w dostępie do świadczeń. AOTMiT ocenia, że w tym kształcie program nie ma żadnego uzasadnienia medycznego ani ekonomicznego.
Jakie są szczegółowe uwagi zgłoszone przez Agencję do projektu?
- Cel główny i jeden z celów szczegółowych zostały sformułowane w postaci działań i nie odnoszą się do efektu zdrowotnego. Nie określono mierników odnoszących się do wszystkich interwencji prowadzonych w ramach programu.
- Do populacji docelowej włączona jest również populacja bezobjawowa, u której nie zaleca się włączania większości działań zawartych w programie. W ramach kwalifikacji do programu nie zawarto kryteriów odnoszących się do wielochorobowości.
- W ramach programu zakłada się objęcie całością zaplanowanych interwencji wszystkich uczestników, bez uwzględnienia objawów lub czynników predysponujących do konkretnych świadczeń.
- Etapy programu i podejmowane w ich ramach działania opisane zostały pobieżnie. Nie wskazano osób odpowiedzialnych za większość interwencji.
- Ewaluacja programu powinna opierać się na porównaniu stanu sprzed wprowadzenia działań w ramach programu, a stanem po jego zakończeniu, co nie zostało uwzględnione w niektórych wskaźnikach ewaluacyjnych.
- Błędnie oszacowano koszt na rok 2019, przy założeniu że program obejmie w tym roku 30 proc. populacji docelowej. Koszty jednostkowe zostały prawdopodobnie niedoszacowane.
Całość opinii prezesa AOTMiT tutaj.
Temat geriatrii, opieki długoterminowej i opieki zdrowotnej nad powiększającą się populacją seniorów w ostatnim czasie wybrzmiewa szczególnie mocno. Specjaliści od dawna alarmują, że polski system ochrony zdrowia już wkrótce nie będzie w stanie poradzić sobie z coraz większą grupą starszych pacjentów. Jednym z proponowanych ostatnio rozwiązań mają być centra zdrowia 75 plus. Koncepcja stworzona przez ekspertów Narodowej Rady Rozwoju zakłada, że powstanie sieć oddziałów geriatrycznych oraz centrów zdrowia, które obejmą opieką seniorów w całej Polsce.
PRZECZYTAJ: Centra zdrowia 75 plus — nowy sposób na demograficzne tsunami
Opieka długoterminowa nadal niedoinwestowana i niedoceniana
Źródło: AOTMiT
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: EG