Anna Ben Drissi: PTA to jedno z najbardziej dynamicznych i nowoczesnych towarzystw medycznych
Anna Ben Drissi: PTA to jedno z najbardziej dynamicznych i nowoczesnych towarzystw medycznych
Bezustannie poszukujemy i otwieramy się na nowe możliwości, chętnie wdrażając je w naszą działalność - zaznacza Anna Ben Drissi, dyrektor zarządzająca Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, z którą rozmawiamy o historycznych etapach jego tworzenia, obecnej działalności i planach na przyszłość.

W 2022 r. obchodzone jest 40-lecie Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Jakie były kamienie milowe w rozwoju organizacji?
Ostatnie cztery dekady to bezustanna transformacja Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Wszyscy dotychczasowi prezydenci rozwijali Towarzystwo, skupiając się na budowaniu nowoczesnej organizacji, współtworzącej i zarazem reagującej na najnowsze trendy świata medycyny, edukacji i komunikacji społecznej. Tę strategię kontynuuje również obecny prezydent, prof. Maciej Kupczyk. W życiu każdego podmiotu bardzo ważna jest stabilność i konsekwencja w realizacji misji i wizji. To gwarant braku nagłych zawirowań i budowania wszystkiego od podstaw. PTA ma to szczęście, że każdy z prezydentów dostrzegał i rozumiał konieczność podążania za dynamicznie zmieniającym się światem. Dlatego jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy. Bezustannie poszukujemy i otwieramy się na nowe możliwości, chętnie wdrażając je w naszą działalność.
Gdybym miała wskazać tzw. kamienie milowe w rozwoju PTA, to bez wątpienia najważniejszym jest oficjalne powołanie Towarzystwa do życia: 15 listopada 1982 r. Większość z nas pamięta ten trudny — z różnych względów — czas. Jednak wbrew wszystkiemu, dla polskiej alergologii to był dobry okres. Pewne procedury dotyczące powoływania do życia towarzystw naukowych zostały uproszczone, a nieustanna presja ze strony środowiska alergologów zmusiła ówczesne władze do pozytywnej reakcji. I tak oto głos oraz interesy naszego środowiska zostały skupione pod jednym parasolem.
Kolejne lata to rozbudowywanie struktur PTA. Powstają oddziały regionalne, pierwsze sekcje problemowe i systematycznie zwiększa się liczba członków. Towarzystwo zaczyna charakteryzować duża aktywność naukowo-edukacyjna. Następuje zwiększenie kontaktów i możliwości współpracy zagranicznej. Zostaje uruchomione Biuro PTA, pełniące funkcję organizacyjno-administracyjną. Tempo prac nie ustaje. W 2007 r. odbywa się pierwsza edycja Konferencji Szkoleniowej PTA, która stanie się jedną z największych inicjatyw edukacyjnych w Polsce.
Na arenie międzynarodowej zyskujemy coraz silniejszą pozycję, do tego stopnia, że stajemy się partnerem dla naszych globalnych odpowiedników. W 2009 r. razem z Europejską Akademią Alergologii i Immunologii Klinicznej (EAACI) organizujemy kongres z udziałem ponad 8 tys. uczestników, a trzy lata później spotkanie Global Alliance Against Respiratory Diseases (GARD), czyli agendy WHO odpowiedzialnej za przeciwdziałanie chorobom układu oddechowego. Pokazujemy światu, że poziom polskiej alergologii jest porównywalny z poziomem reprezentowanym przez kraje Zachodu. Nasze ambicje nie gasną i w 2014 r. pierwsze kroki stawia czasopismo — „Alergologia Polska — Polish Journal of Allergology”.
Jak PTA wygląda dziś?
Jesteśmy na pewno jednym z najbardziej dynamicznych i nowoczesnych towarzystw medycznych. Mamy ponad 1500 członków, 14 oddziałów regionalnych, 15 sekcji problemowych. Wydajemy wspomniane czasopismo naukowe, ale przede wszystkim prowadzimy bardzo żywą działalność edukacyjną. Co trzy lata organizujemy Międzynarodowy Kongres PTA, rokrocznie konferencję szkoleniową. W 2023 r. odbędzie się jej piętnasta edycja. Wkrótce, bo 29 września startuje w Warszawie VII Kliniczne Forum Ekspertów PTA, poświęcone astmie oraz chorobom układu oddechowego. Tutaj szczególne podziękowania należą się prof. Piotrowi Kunie, kierownikowi naukowemu tego wydarzenia. Ja ze swej strony zapraszam wszystkich do udziału w Forum — to dwa dni przepełnione ciekawymi, merytorycznymi wykładami. Prezentowane będą nowe punkty widzenia, perspektywy i możliwości. Warto być z nami!
Jak wspominałam, nasza pozycja na międzynarodowej, branżowej arenie jest już mocno ugruntowana. Współpracujemy z najważniejszymi organizacjami alergologicznymi — EAACI czy Światową Organizacją Alergii (WAO). Nasi członkowie są cenionymi ekspertami i uczestnikami najwyższych gremiów tych organizacji, mającymi realny wpływ na rozwój alergologii w wymiarze globalnym.
Dodatkowo na przestrzeni ostatnich lat zrealizowaliśmy liczne kampanie społeczne, debaty, wchodzimy we współpracę z mediami i osobami tworzącymi treści w social mediach. Zdajemy sobie sprawę z siły tych ostatnich kanałów, dlatego też wzmocniliśmy naszą obecność na Facebooku oraz Instagramie. Dużą wagę przywiązujemy do naszych serwisów internetowych, które — zgodnie z założeniem — są źródłem sprawdzonej wiedzy nie tylko dla lekarzy alergologów, ale również dla pacjentów i osób zainteresowanych alergologią.
Jakie korzyści płyną z członkostwa w Towarzystwie?
To przede wszystkim szansa na podnoszenie kompetencji zawodowych i wymianę know-how dzięki współpracy z najlepszymi alergologami w Polsce, jak również dzięki możliwości bycia częścią zespołów naszych sekcji problemowych. To także dostęp do najnowszych branżowych wytycznych, rekomendacji i publikacji oraz newslettera z informacjami nt. wydarzeń edukacyjnych, szkoleń, kursów i specjalizacji. Są też zniżki na udział w organizowanych przez nas konferencjach oraz niezwykle atrakcyjne redukcje opłaty związanej z członkostwem w EAACI.
Szczególne benefity kierujemy do młodych lekarzy. Fundujemy granty naukowe umożliwiające prowadzenie badań, nagradzamy najlepsze prace, mamy system umożliwiający udział w konferencjach zarówno PTA, jak i EAACI. Oferujemy również możliwość prezentowania własnych osiągnięć i projektów podczas sesji naukowych czy plakatowych organizowanych w ramach naszych wydarzeń. W ostatnim czasie zainicjowaliśmy także specjalny program kierowany do członków Sekcji Młodych, obejmujący cykl szkoleń w zakresie autoprezentacji czy analizy danych medycznych. Zależy nam, aby członkostwo w PTA nie było tylko biernym przynależeniem do organizacji, ale przestrzenią do rozwoju. Dlatego zachęcamy wszystkich młodych lekarzy i naukowców do dołączania do nas.
A jakie działania podejmuje PTA, by poprawić sytuację pacjentów z chorobami alergicznymi w Polsce?
Obecnie naszym największym projektem jest Koalicja na rzecz Leczenia Astmy, której przewodzi prof. Marek Kulus. To wielokierunkowa inicjatywa, łącząca środowiska alergologów, pulmonologów, specjalistów zdrowia publicznego oraz pacjentów, której celem jest poprawa diagnostyki i leczenia astmy w Polsce. W tej materii mamy ciągle wiele do zrobienia, m.in. polepszenie dostępności terapii (szczególnie biologicznych) oraz poprawienie rozpoznawalności astmy (zwłaszcza na poziomie POZ). Dlatego unaoczniamy skalę problemu, luki systemowe, pokazujemy rozwiązania. Inicjujemy rozmowy z decydentami, docieramy do grup zainteresowanych tematem.
Jako Towarzystwo nieustannie apelujemy także o odpowiednią refundację i dostępność preparatów do odczulania. Immunoterapia jest jedyną, „oryginalną” procedurą alergologiczną, niestety, z przyczyn systemowych niepełnie wykorzystywaną. Staramy się to zmienić.
Nie zapominamy też o niezwykle ważnym społecznie problemie, jakim jest anafilaksja, zwłaszcza wśród najmłodszych. Mamy odpowiednie narzędzia i środki, by przeciwdziałać tym niezwykle groźnym dla danej osoby sytuacjom, ale to wymaga odpowiedniej edukacji pacjentów, ich bliskich czy opiekunów, np. w placówkach oświatowych. Jako Towarzystwo prowadzimy intensywne rozmowy z Ministerstwem Zdrowia i Ministerstwem Edukacji i Nauki. Ich efektem będzie dokument jasno określający zasady postępowania z dzieckiem zagrożonym nie tylko wstrząsem anafilaktycznym, ale także atakiem astmy, z atopowym zapaleniem skóry, pokrzywką i alergicznym nieżytem nosa. Liczmy tutaj bardzo mocno na zaangażowanie się resortu edukacji w rozpropagowanie tych wytycznych.
Jakie wyzwania stoją przed PTA w nadchodzących latach? Jakie są plany rozwoju?
Nasze cele i wyzwania to połączenie tradycji z nowoczesnymi narzędziami. Bezustannie zależy nam na zrzeszaniu specjalistów zainteresowanych alergologią, popularyzacji wiedzy o chorobach alergicznych wśród środowiska medycznego i szerokich grup społecznych oraz ciągłym wspieraniu diagnostyki i terapii chorób alergicznych.
Jednym z naszych priorytetów, w obliczu planowanej reformy leczenia w POZ, jest z pewnością odpowiednie spozycjonowanie wspomnianej diagnostyki alergologicznej. Patrząc w przyszłość, widzimy pewne zagrożenia, które mogą osłabić rozpoznawalność chorób alergicznych i tym samym odbić się na zdrowiu pacjentów, a także na całym systemie. Wielkim wyzwaniem jest również dostępność szczepionek alergicznych. Bez nich nie można prowadzić odczulania. No i oczywiście istnieje ciągle problem nierozpoznawalności i błędnej terapii astmy, z którym mierzy się Koalicja na rzecz Leczenia Astmy.
Jeśli mowa o planach rozwoju, to bardzo zależy nam na wzmacnianiu struktur PTA. Świeżość spojrzenia młodych członków w połączeniu z doświadczeniem obecnych będzie gwarantem dalszego progresu. A jeśli chodzi o plany długoterminowe, to proszę trzymać kciuki, ponieważ jesteśmy na etapie rozmów, których efektem — mamy wielką nadzieję — będzie organizacja w najbliższych latach w Polsce dużego, międzynarodowego kongresu alergologicznego. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli podać więcej szczegółów.
Źródło: Puls Medycyny
Bezustannie poszukujemy i otwieramy się na nowe możliwości, chętnie wdrażając je w naszą działalność - zaznacza Anna Ben Drissi, dyrektor zarządzająca Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, z którą rozmawiamy o historycznych etapach jego tworzenia, obecnej działalności i planach na przyszłość.
Anna Ben Drissi, dyrektor zarządzająca Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, z którym związana jest od 2007 roku odpowiadając za jego rozwój na rynku polskim oraz na arenie międzynarodowej. Koordynator Koalicji na Rzecz Leczenia Astmy dążącej do poprawy diagnostyki i stanu leczenia astmy w Polsce. Absolwentka Uniwersytetu Łódzkiego, Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego.Fot. Maciej Futyma
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach