Sejm zajmie się projektem zaostrzającym prawo do aborcji
7 marca odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy „Aborcja to Zabójstwo” przygotowanego przez prawników Fundacji Życie i Rodzina. Jednym z założeń projektu jest karanie za informowanie o możliwości przerwania ciąży.

W tym tygodniu Sejm zajmie się obywatelskim projektem ustawy „Aborcja to Zabójstwo”, przygotowanym przez prawników Fundacji Życie i Rodzina, której założycielką jest znana prawicowa aktywistka Kaja Godek.
Projekt ustawy „Aborcja to Zabójstwo”: założenia
Wśród głównych założeń projektu znalazły się zapisy zakazujące m.in. propagowania działań dotyczących możliwości przerwania ciąży w kraju i poza jego granicami. Projekt określa kary za te czyny - a może za nie grozić do dwóch lat więzienia.
Regulacja określa też, że do 8 lat więzienia grozić ma za nakłanianie do aborcji w przypadku, "gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Aborcja do 12. tygodnia bez podawania powodu? Tusk jest za
Obecnie zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego oraz warunkach dopuszczalności przerywania ciąży aborcja jest dostępna w dwóch przypadkach - gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety oraz gdy powstała w wyniku czynu zabronionego.
Pod koniec ubiegłego roku, gdy projekt trafił do Sejmu, rzecznik prasowy rządu wykluczył, że koalicja rządowa udzieli mu poparcia. - Rząd nie poprze żadnego projektu, który by dalej zaostrzał kwestie związane z prawem aborcyjnym. Rozwiązania, które obowiązują w tej chwili, są wystarczającą ochroną i poparcia rządu dla projektów zaostrzających nie będzie - powiedział Piotr Müller w rozmowie z Polsat News, pytany o projekt ustawy autorstwa fundacji Kai Godek.
Zgodnie z planowanym porządkiem obrad Sejmu pierwsze czytanie projektu odbędzie się na posiedzeniu plenarnym 7 marca.
Źródło: Puls Medycyny